Notowania akcji spółki Polenergia z 7 maja 2024 roku

We wtorek, 7 maja Polenergia (PEP) rozpoczęła notowania od poziomu 67 zł, czyli o 0,3 proc. mniej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 67,2 zł. O godzinie 9.04 kurs akcji spadł do poziomu 66,2 zł, a następnie o 12.59 wzrósł do wartości 67,6 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 67,4 zł.

Liczba transakcji dla spółki Polenergia wyniosła 28, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 675 sztuk. Obroty wyniosły 177 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Analizowana sesja była trzecią sesją wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 3,69 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 1,17 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 17,90 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 12,24 proc.

We wtorek Polenergia zachowywała się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,11 proc. do poziomu 86 484 punktów, a wartość spółki wzrosła o 0,3 proc. Spółki z sektora energetycznego do których należy także Polenergia pchały mocno rynek do góry, wartość indeksu WIG-ENERG wzrosła o 4,99 proc. do poziomu 2 366 punktów. Pomimo pozytywnego oddziaływania branży energetycznej na rynek indeks WIG spadł.

Grupa Polenergia jest pionowo zintegrowanym podmiotem specjalizującym się w realizacji projektów z branży energetycznej, począwszy od wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł konwencjonalnych i odnawialnych, przez dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu, po sprzedaż i obrót energią i świadectwami pochodzenia. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »