Rafako w Ostrołęce
Raciborska firma wygrała przetarg na instalację odsiarczania spalin (IOS) w Elektrowni Ostrołęka. Umowa ma wartość prawie 122 mln zł. Spółka jeszcze w tym roku powalczy o realizację dwóch podobnych projektów.
Komunikat o zawarciu umowy spółka przesłała w czwartek przed sesją. Kurs zwyżkował. Na zamknięciu wzrósł o 4,5%, do 11,60 zł.
- W Elektrowni Ostrołęka zbudujemy IOS dla dwóch bloków o mocy 400 MW. Prace potrwają 32 miesiące. Rozpoczęliśmy już realizację części inżynieryjnej. Pierwsze wpływy z kontraktu przewidywane są jeszcze w tym kwartale. Wartość tej umowy to połowa rocznej sprzedaży firmy - ocenia Mariusz Różacki, prezes Rafako. Większa część przychodów z kontraktu wpłynie do firmy w 2006 i 2007 r.
Realizacje IOS to istotna pozycja w przychodach Rafako. Spółka przymierza się do kolejnych przetargów na instalację odsiarczania spalin. Niektóre z nich mają pracować w oparciu o metodę najdroższą - mokrą wapienną. - Co najmniej dwie elektrownie już wkrótce ogłoszą przetargi na podobne inwestycje. Zakres prac, jaki trzeba wykonać w każdej z nich, jest nawet większy niż w Elektrowni Ostrołęka - dodaje prezes.
Rafako stara się też o zlecenia przy trzech dużych zagranicznych inwestycjach. - Za dwa lata Europa będzie cierpieć na niedobór mocy, stąd zapotrzebowanie na duże inwestycje. W tej sytuacji Rafako, największy producent kotłów w Europie, na pewno nie będzie narzekać na brak zleceń - mówi prezes Różacki.
W ubiegłym roku grupa kapitałowa Rafako przy przychodach 388,7 mln zł miała 2,25 mln zł zysku netto. Wyniki rozczarowały inwestorów. - Ten rok powinien być nieco lepszy od 2004 r. Prawdziwy przełom nastąpi w 2006 r. Wtedy zanotujemy największe przepływy finansowe z dużych kontraktów, jakie podpisaliśmy w ostatnich kilkunastu miesiącach. Prawdopodobnie pojawią się też przychody z zagranicznych umów, które mamy nadzieję podpisać jeszcze w tym roku - kończy prezes.
Michał Śliwiński
