Polfa Warszawa: fuzja to nie wyjście

Władysław Karaś, prezes Polfy Warszawa, sceptycznie podchodzi do pomysłów połączenia jego firmy z Polfami: Tarchomin i Pabianice. Kierowana przez niego spółka jest w dobrej sytuacji finansowej. Dwie pozostałe - w złej.

Władysław Karaś, prezes Polfy Warszawa, sceptycznie podchodzi do pomysłów połączenia jego firmy z Polfami: Tarchomin i Pabianice. Kierowana przez niego spółka jest w dobrej sytuacji finansowej. Dwie pozostałe - w złej.

Nie jestem przeciwnikiem aliansów, ale fuzje firm służące tylko temu, żeby lepsza spółka uzdrawiała gorsze, nie są korzystne dla żadnej ze stron - mówił na piątkowej konferencji prasowej prezes Karaś.

Ministerstwo Skarbu Państwa chce zbudować z Polf: Warszawa, Tarchomin i Pabianice, holding farmaceutyczny i w przyszłym roku wprowadzić go na giełdę. Prezes Karaś uważa, że przed podjęciem decyzji o stworzeniu holdingu trzeba wziąć pod uwagę także inne scenariusze, np. sprzedaż Polfy Warszawa inwestorowi branżowemu. - Warto rozważyć pomysł połączenia naszej spółki z Polpharmą - stwierdził. Jerzy Starak, właściciel Polpharmy (największy krajowy producent leków), publicznie wyraża zainteresowanie prywatyzowanymi Polfami.

Reklama

Polfa Warszawa, w przeciwieństwie do spółek z Pabianic i Tarchomina, jest w doskonałej kondycji finansowej. W 2003 r. chce osiągnąć 316 mln zł przychodów ze sprzedaży (9% więcej niż w 2002 r.) i 36 mln zł zysku netto (wzrost o 6%). Rentowność wyniesie 11,4%. W I półroczu sprzedaż wyniosła 137 mln zł (7,5% więcej niż przed rokiem). Zysk netto wzrósł o 12%, do 17,3 mln zł.

- W kolejnym roku chcemy utrzymać dynamikę poprawy wyników - zapowiedział W. Karaś. Na lepszą sprzedaż wpływ będzie miało uruchomienie w IV kwartale produkcji w nowym zakładzie zlokalizowanym w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

Polfa Warszawa szybko zwiększa przychody eksportowe. W 2002 r. ten kanał sprzedaży zapewnił spółce 32% przychodów. Producent leków, oprócz rynków wschodnich, zapowiada ekspansję na Zachód.

Wyniki Polfy mogłyby być jeszcze lepsze, gdyby nie problemy z rejestracją leków. W Urzędzie Rejestracji Leków na rozpatrzenie czeka obecnie 35 wniosków złożonych przez warszawską firmę. - Urząd nie dotrzymuje terminów, za co musimy płacić niższą sprzedażą i niższymi zyskami - skarży się W. Karaś.

Spółka dużo inwestuje. W ciągu 10 ostatnich lat na ten cel wydała przeszło 400 mln zł. - W ciągu 4-5 lat wyłożymy kolejne 200 mln zł - zadeklarował prezes Polfy Warszawa.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: polfa | tarchomin | Warszawa | fuzja | wyjście | Pabianice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »