GPW potrzebuje nowej strategii i wsparcia politycznego

Warszawski rynek kapitałowy potrzebuje nowej strategii, która nakreślałaby wizję jego rozwoju na kilka lat do przodu - oceniają uczestnicy zorganizowanej przez PAP debaty o przyszłości polskiego rynku kapitałowego. By jednak Warszawa stała się centrum finansowym Europy Środkowej, niezbędne jest polityczne wsparcie, w tym ze strony ministerstwa skarbu - dodają.

- Dziś nawet nowa strategia jest bardziej potrzebna niż w 2004 r. (...) Wyczerpały się naturalne fazy rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Trzeba bardziej wyrafinowanego podejścia - powiedział Jacek Socha, wiceprezes PwC.

Dodał, że w dokumencie powinna być opisana zarówno kwestia podaży, jak i popytu.

- Ministerstwo skarbu ma do zaproponowania sprzedaż PKP Cargo, Energę i za chwilę powie, że zamknie sklep, bo nie ma co sprzedawać - powiedział.

Również Wiesław Rozłucki, prezes Rady Giełdy i były wieloletni prezes GPW, uważa, że konieczne jest wypracowanie strategii na kilka lat do przodu.

Reklama

- Dzisiejszy nasz cel to uzyskanie statusu centrum finansowego Europy Środkowej. Żeby tak się stało (...) trzeba zrobić znacznie więcej. Żeby zbudować centrum trzeba wielu sojuszników - firmy audytorskie, prawnicze, public relations. Takie programy są wspierane przez główne miasta europejskie jak Londyn, Paryż. Tymczasem czegoś takiego nie ma w Warszawie - dodał Wiesław Rozłucki, prezes Rady Giełdy.

Jego zdaniem tego typu projekt musi mieć mocne poparcie polityczne.

- Musi być lider i pieniądze. Bez tego pozostaniemy klubem dyskusyjnym (...). Takim liderem politycznym projektu może być tylko ministerstwo skarbu - powiedział.

Igor Chalupec, prezes firmy doradczej Incentis i były wiceminister finansów, zaznaczył, że stworzenie Agendy Warsaw City 2010 miało na celu nadanie wyższej rangi rynkowi kapitałowemu.

- Chodziło o to, by poprzez dokument pokazać, że sprawy rynku są istotne, że gospodarka korzysta z dobrze funkcjonującego rynku. (...) Był to impuls, by powiedzieć, że rynek kapitałowy może ogrywać istotną rolę w kwestii finansowania gospodarki, małych i średnich firm - powiedział.

- Dziś czasy są inne, ale biorąc pod uwagę to, co dzieje się wokół, można stwierdzić, że tego typu impuls jest potrzebny i teraz - dodał.

Obecny prezes GPW Adam Maciejewski ocenia, że wskazane byłoby opracowanie nowej strategii w taki sposób, by żadne perturbacje nie wpłynęły na jej realizację.

- Jestem krytycznie nastawiony do tempa rozwoju rynku w ostatnich latach - powiedział.

Wskazał, że w 2006 roku kapitalizacja giełdy do PKB wynosiła 35,2 proc., a na koniec ubiegłego roku wynosiła 34,6 proc. Kapitalizacja spółek krajowych na przestrzeni 6 lat wzrosła o 19 proc., a obroty wzrosły o 17 proc. Płynność giełdy w 2006 roku wynosiła 42 proc., na koniec 2012 roku 37 proc.

- Strategia rynku kapitałowego powinna powstać, powinna obejmować okres najbliższych 10 lat, przynajmniej do 2020 roku, ale powinna być zakotwiczona w strategii rozwoju Polski - powiedział Maciejewski.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »