Awaria Facebooka, akcje lecą w dół
Akcje Facebooka, walczącego z największą od 2008 roku awarią aplikacji, traciły w poniedziałek na giełdzie w Nowym Jorku nawet ponad 5,5 proc. i jedna kosztowała 324 dol. Ostatecznie na koniec sesji za akcję płacono 326,23 dol. po spadku o 4,89 proc. Przełożyło się to na spadek kapitalizacji technologicznego giganta o blisko 45 mld dol. do 920 mld dol. W rezultacie majątek założyciela FB Marka Zuckerberga, jak podaje Forbes.com, zmniejszył się o 5,9 mld dol. do 116,8 mld dol.
Od około 17:20 polskiego czasu nie działały takie serwisy należące do Facebooka jak WhatsApp, Messenger, Instagram, ale także sam Facebook. Awaria zakończyła się około północy czasu polskiego. Jak zauważał CNBC dziś chodziło o 3 mld użytkowników wobec 80 mln przed trzynastoma laty. Sama firma zastrzegła, że problem dotyczy niektórych lokalizacji. Ostatnia taka awaria miała miejsce w 2019 r. i wtedy firma wskazała na problemy z serwerami.