Nieuczciwa firma remontowa

Jakiś czas temu zleciłam prace wykończeniowe budynku mieszkalnego. Firmę znalazłam z ogłoszenia w prasie. Przed przystąpieniem do prac ustaliłam z szefem firmy zakres prac i ustaliłam ceny. Panowie zaczęli się ociągać z pracą, tak że nie udało się jej zakończyć w terminie. Firma wystawiła na kartce papieru rachunek, bo jak się okazuje nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej. Teraz chce ode mnie pieniądze za wynajem rusztowania i zapłatę jakby wszystko zrobili. Jeżeli nie zapłacę rachunku ta osoba straszy mnie sądem. Jak postąpić w tej sprawie?

Jakiś czas temu zleciłam prace wykończeniowe budynku mieszkalnego. Firmę znalazłam z ogłoszenia w prasie. Przed przystąpieniem do prac ustaliłam z szefem firmy zakres prac i ustaliłam ceny. Panowie zaczęli się ociągać z pracą, tak że nie udało się jej zakończyć w terminie. Firma wystawiła na kartce papieru rachunek, bo jak się okazuje nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej. Teraz chce ode mnie pieniądze za wynajem rusztowania i zapłatę jakby wszystko zrobili. Jeżeli nie zapłacę rachunku ta osoba straszy mnie sądem. Jak postąpić w tej sprawie?

Po pierwsze przed przystąpieniem do prac remontowo - modernizacyjnych, powinna Pani zawrzeć umowę w formie pisemnej z osobą, która ten remont wykonywała. Jeżeli jednak taka umowa nie została zawarta, należy domniemywać, że zawarła Pani umowę w formie ustnej, co oczywiście jest dopuszczalne, ale utrudnia ewentualne dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. Zawierając umowę mogła Pani jak najbardziej domniemywać, że osoba która podjęła się wykonania robót ma nie tylko zgłoszoną działalność gospodarczą, ale także odprowadza należne podatki. Nie zarejestrowanie działalności gospodarczej obciąża tego wykonawcę remontu, gdyż zgodnie z prawem wszelka działalność zarobkowa podlega rejestracji, a dochód uzyskany z tej działalności podlega zgłoszeniu do organów skarbowych.

Reklama

Ponadto działanie tego wykonawcy może naruszać przepisy ustawy karnej skarbowej. Zgodnie z art. Art. 54. § 1 Kks (kodeksu karnego skarbowego), podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie. Również nie wystawienie faktury lub rachunku, stanowi przestępstwo skarbowe na podstawie art. 62. § 1 Kks - kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.

Reasumując, jeżeli nie dojdzie Pani do porozumienia z wykonawcą remontu, może Pani albo oczekiwać na skierowanie przez tego wykonawcy sprawy na drogę sądową albo sama wnieść pozew, za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy remontu - modernizacji Pani nieruchomości. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 6 Kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Czyli jeżeli Pani będzie chciała wywodzić, że poniosła Pani szkodę z powodu nienależytego wykonania umowy, będzie Pani musiała udowodnić, że taka umowa została zawarta i że z godnie z umową, warunki wykonania remontu - modernizacji były takie jak Pani mówi. Wówczas każdy dokument (np. rozliczenie na kartce) będzie świadczył na Pani korzyść. Również może Pani w postępowaniu powołać świadków na poparcie swoich twierdzeń. Podobnie będzie w przypadku dowodzenia drugiej strony, wówczas ona będzie musiała dowieść, że np. to Pani miała zapłacić za wynajęcie rusztowania.

SerwisPrawa
Dowiedz się więcej na temat: nieuczciwa | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »