Zapowiadają się emocje

Dzisiejszy dzień zapowiada się emocjonująco, za sprawą dwóch czynników: powrotu po świętach na rynek inwestorów zza oceanu oraz mającej dziś zapaść decyzji EBC w sprawie stóp procentowych.

Dzisiejszy dzień zapowiada się emocjonująco, za sprawą dwóch czynników: powrotu po świętach na rynek inwestorów zza oceanu oraz mającej dziś zapaść decyzji EBC w sprawie stóp procentowych.

Dzień Niepodległości USA, który miał miejsce wczoraj sprawił, że rynek eurodolara na wczorajszej sesji kontynuował proces konsolidacji w rejonie 1,36-1,3620 i nawet dane makro nie wzbudziły w inwestorach większej skłonności do aktywnego handlu.

Dzisiejsza sesja powinna przynieść ze sobą spore ożywienie, gdyż po dwóch dniach względnego spokoju i oczekiwania na wydarzenia końcówki tygodnia inwestorzy zwiększą dziś swoją aktywność, do czego zmuszą ich też zapewne informacje natury fundamentalnej, które dziś mają dotrzeć na rynek.

Najważniejszymi z zaplanowanych na dzień dzisiejszy publikacji są niewątpliwie: decyzja EBC w sprawie stóp procentowych oraz indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług. Oprócz nich poznamy też trochę informacji z amerykańskiego rynku pracy, które również może okazać się pewnym impulsem dla inwestorów, gdyż na ich podstawie część z uczestników rynku może chcieć zająć pozycje przed jutrzejszymi wynikami zatrudnienia w sektorze pozarolniczym.

Reklama

Dzisiejsze przedpołudnie powinno mieć jeszcze zbliżony do wczorajszego przebieg, gdyż pierwsze informacje fundamentalne, w tym przypadku decyzje EBC poznamy dopiero o 13:45. Rynek oczekuje, że stopy w Eurolandzie pozostaną bez zmian, co biorąc pod uwagę ubiegłomiesięczną podwyżkę jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, gdyż EBC będzie zapewne chciał poczekać na efekty zacieśnienia polityki monetarnej, jakie miało miejsce w ostatnim czasie. O ile rynek jest zgodny co do tego, że podwyżki dziś nie będzie, o tyle wyczekuje on na komentarz towarzyszący tej decyzji (konferencja prasowa zaczyna się o 14:30), gdyż jego charakter (gołębi czy jastrzębi) będzie kształtował rynkowe oczekiwania co do następnych posunięć EBC.

Również o 14:30 poznamy pierwsze informacje z USA, a będą to dane z tamtejszego rynku pracy. O tej godzinie ogłoszona zostanie liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych (oczekiwane 315 tys.), a także raport ADP na temat zatrudnienia, w przypadku którego rynek oczekuje wartości 100 000. Obie te dane będą miały znikomy wpływ na rynek, gdyż ich znaczenie jest ograniczone, a na dodatek w tym samy czasie będzie miała konferencja prasowa Jean Claud Tricheta.

Większe szanse na wywołanie reakcji rynku ma zaplanowana na godzinę 16:00 publikacja indeksu ISM dla sektora usług. Rynek oczekuje wartości tego wskaźnika na poziomie 58, co oznacza pogorszenie w porównaniu z 59,7 z zanotowanymi w ubiegłym miesiącu. Wszystkie dzisiejsze dane z USA są dodatnio skorelowane z siłą amerykańskiej waluty, a więc wyższe wyniki od oczekiwanych będą działać na jej korzyść.

Rynek polski pozbawiony jest w tym tygodniu impulsów w postaci danych makro, co oznacza, że w dalszym ciągu głównym czynnikiem warunkującym zachowanie złotówki jest sytuacja na rynku eurodolara. Oznacza to, że jastrzębi komentarz do decyzji EBC lub słabsze dane z USA będą impulsem do dalszego umocnienia złotówki, natomiast umocnienie dolara będzie niekorzystne dla krajowej waluty.

Krzysztof Gąska

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: EBC | po świętach | USA | emocje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »