Tykająca bomba na funcie

Na rynku walutowym w poniedziałek rano dolar rozpoczął sesję od lekkiego umocnienia względem japońskiego jena oraz euro.

Na rynku walutowym w poniedziałek rano dolar rozpoczął sesję od lekkiego umocnienia względem japońskiego jena oraz euro.

Członkowie japońskiego banku centralnego wyrazili zaniepokojenie rekordowo silnym jenem krzyżującym plany eksporterów, co tylko przekonało inwestorów, że najwyższa pora zrealizować zyski i zamykać krótkie pozycje na parze USD/JPY. Wciąż nie ma chętnych do zakupu brytyjskich funtów, ponieważ wiadomości o tykającej bombie na rynku obligacji (konieczność refinansowania ok. 50 mld funtów długu w ciągu najbliższych miesięcy) powoli przebijają się do głównych mediów. Złoty odzyskał w poniedziałek ok. 2-3 złote wobec wszystkich głównych walut.

Reklama

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: funt brytyjski | Bomba | bomb
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »