Paulson rezygnuje z działania

Sekretarz Skarbu H.Paulson stwierdził wczoraj, że po rozdysponowaniu prawie połowy środków z puli 700 mld USD nie będzie wnioskował o dalsze transze i pozostawi pieniądze do dyspozycji administracji Baracka Obamy.

Sekretarz Skarbu H.Paulson stwierdził wczoraj, że po rozdysponowaniu prawie połowy środków z puli 700 mld USD nie będzie wnioskował o dalsze transze i pozostawi pieniądze do dyspozycji administracji Baracka Obamy.

Jednocześnie sprzeciwił się przeznaczeniu 25 mld USD na pomoc koncernom paliwowym. Na rynku walutowym obserwujemy uspokojenie nastrojów, zwłaszcza na parach euro-dolar i dolar-jen, co może świadczyć, że rynek wypatruje testowania październikowych minimów bessy na najważniejszych giełdach. Złoty nadal tracił na wartości, ale skala wyprzedaży w środę rano nie była już tak drastyczna jak dzień wcześniej. Inwestorzy zagraniczni wycofują kapitał z Polski na skutek gorszej oceny całego regionu (Ukraina ma w przyszłym roku wyhamować o 7 proc.).

Reklama

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: dolar | działanie | paulson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »