Ostatnie wydarzenia wpłyną negatywnie na PLN

Splot wydarzeń z ostatnich kilku dni, m.in. interwencje walutowe podjęte w piątek przez NBP, mogą wpływać na osłabienie złotego. W przeciwnym jednak kierunku na złotego rzutować będzie niedzielna decyzja eurogrupy dotycząca udzielenia pomocy Grecji - ocenia rynek.

- Po piątkowej interwencji NBP na rynku walutowym złoty może dziś kontynuować osłabienie wobec euro. Inwestorzy będą pozostawać ostrożni, gdyż jak zapowiadał bank centralny i MF, mogą pojawić się kolejne tego typu operacje - ocenili analitycy Banku BPH.

Bank centralny w piątek podjął, po raz pierwszy od 12 lat, interwencje walutowe i nie wykluczył, że kolejne mogą mieć miejsce.

Zdaniem analityków Banku BPH na poniedziałkowe kwotowania negatywnie wpływać może także tragiczny wypadek samolotu w Smoleńsku, w którym zginął, obok pary prezydenckiej, szef banku centralnego Sławomir Skrzypek.

Reklama

- Niewykluczone, że na dzisiejsze notowania złotego negatywny wpływ może też wywrzeć sobotnia tragedia w Smoleńsku. Spodziewamy się, że kurs EUR-PLN będzie się dziś poruszał w przedziale 3,85-3,95 - napisali w komentarzu analitycy Banku BPH.

Jednak zdaniem dilera, chcącego zachować anonimowość, pomimo różnych czynników, które mogłyby działać na osłabienie złotego, złoty może się w poniedziałek umocnić. Będzie to jednak, jego zdaniem, krótkotrwały ruch, a złoty nie powinien zejść poniżej 3,85 za euro.

- Okoliczności rynkowe, czyli deklarowana pomoc dla Grecji, mogą dzisiaj pomóc złotemu. Na rynku panuje dość pozytywny sentyment, który umacnia euro, a to przekłada się na polską walutę. Dlatego też wydaje mi się, że - paradoksalnie - złoty może zejść w okolice 3,85 za euro - powiedział diler jednego z banków komercyjnych.

Dodał, że nie będzie to jednak trwały trend.

- Dalsze umocnienie złotego (poniżej 3,85 za euro) - biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności - będzie trudny. Dużo zależy w tej chwili od władz i od tego, jak szybko uda się zapełnić panującą lukę personalną - powiedział.

Możliwa lekka korekta po umocnieniu rynku długu w piątek

Analitycy Banku BPH spodziewają się, że po interwencji NBP, która wywołała zdecydowany spadek rentowności, poniedziałkowa sesja przyniesie odreagowanie i lekki wzrost dochodowości wzdłuż całej krzywej.

- Negatywnie na notowania krajowych obligacji może też oddziaływać sobotnia tragedia w Smoleńsku. Dodatkowo, na ceny papierów z długiego końca nadal negatywny wpływ będzie wywierać zaplanowana na środę aukcja obligacji 10-letnich. Pewnym wsparciem dla krajowych obligacji mogą być informacje z weekendu, że państwa eurogrupy uzgodniły szczegółowy plan pomocy dla Grecji - pokreślili w komentarzu.

Ministrowie finansów strefy euro ostatecznie uzgodnili w niedzielę warunki europejskiego mechanizmu pomocy dla Grecji z udziałem MFW, który w razie konieczności ma pomóc temu krajowi wyjść z bezprecedensowego kryzysu i zapewnić stabilność wspólnej waluty.

Szacuje się, że wsparcie z europejskiego mechanizmu miałoby wynieść 20 do nawet 30 mld euro, których Grecja potrzebuje do końca maja w celu sfinansowania długu, którego wysokość sięga 300 mld euro.

         poniedziałek piątek   piątek
            9.10      16.40    9.15
EUR/PLN   3,8806     3,8746   3,8393
USD/PLN   2,8449     2,8820   2,8658
EUR/USD   1,3635     1,3442   1,3393
OK0712    4,47       4,47     4,58
PS0415    5,14       5,14     5,20
DS1019    5,63       5,63     5,64
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wydarzenie | osłabienie złotego | złoty | analitycy | osłabienie | Interwencje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »