Ludowy Bank Chin popsuł dobrą atmosferę na rynku
Początek tygodnia zaczął się spokojnie z ogólnie panującym dobrym nastrojem. Niewielkie korekty można było wczoraj dostrzec na głównych parach walutowych jednak brak aktywności amerykańskich inwestorów, którzy wczoraj obchodzili Dzień Niepodległości wprowadził na rynek senną atmosferę.
Optymizm jaki zapanował wśród inwestorów w ostatnim czasie wynikający z podjętych decyzji wokół Grecji i wypłacenia Atenom piątej transzy pomocowej został dzisiaj skutecznie zaburzony przez informacje napływające z Chin. Tamtejsza prasa spekuluje na temat podniesienia przez Ludowy Bank Chin stopy procentowej co negatywnie wpłynęło na wartość wspólnej waluty.
Takie spekulacje wywołał kwartalny raport z posiedzenia władz państwa środka, którzy przyznają, że mają problem z wysoką inflacją. Ostatnio wypracowane wzrosty euro w stosunku do innych ważnych walut ulegają obecnie korekcie. Para EURUSD o godzinie 15.40 osiągnęło poziom 1.4473 natomiast w dniu wczorajszym na zamknięciu notowała wartość 1.4539, a najniższy punkt w dzisiejszym dniu wyniósł 1.4456 i jego przebicie otworzyłby drogę w kierunku 1.4435 będącego lokalnym dołkiem z piątku.
Wspólna waluta straciła dzisiaj na wartości również w stosunku do franka szwajcarskiego. Para EURCHF kwadrans przed godziną 16.00 notowała 1.2228, wczoraj na koniec dnia znajdowała się na poziomie 1.2326. Najniższy punkt jaki dzisiaj został osiągnięty przez tą parę walutową to 1.2206 i przebicie tego poziomu otwiera drogę w kierunku piątkowego dołka 1.2185.
Polski złoty negatywnie skorelowany ze wspólną dla strefy euro walutą również odnotował dzisiaj stratę na wartości względem najważniejszych walut. Para CHFPLN tuż przed godziną 16.00 znajdowało się na poziomie 3.2223 a najwyższa wartość wyniosła dzisiaj 3.2351 i wybicie tego poziomu otworzyłoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego szczytu 3.2660, który również został osiągnięty w piątek.
Jutro zostanie podana decyzja dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stopy procentowej, jednak nie będzie ona miała większego wpływu na zachowanie się złotego. Prezes Narodowego Banku Polski zakomunikował, że główna stopa pozostanie na obecnym poziomie, który wynosi 4.5% i nie dokona kolejnej podwyżki stopy referencyjnej mimo rekordowego wzrostu inflacji w maju.
Adrian Mech
