Inwestorzy uwierzyli w dobre dane z rynku pracy w USA
Początek wczorajszej sesji zapowiadał coś zupełnie przeciwnego, niż mieliśmy okazję obserwować po południu. Publikacja dotycząca zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA wg ADP dała inwestorom nadzieje, że tym razem oficjalne dane o zatrudnieniu za oceanem okażą się lepsze od prognoz. Dlatego waluta amerykańska zyskiwała na wartości praktycznie do końca sesji europejskiej, a w sesji azjatyckiej zeszliśmy na jeszcze niższe poziomy. W efekcie dziś rano kurs EUR/USD znajduje się na poziomie 1,3884. W trakcie dzisiejszej sesji największe znaczenie może mieć konferencja EBC, na której mogą paść pytania dotyczące stanowiska EBC w sprawie kłopotów Grecji.
Lepsze dane z USA pomogły wczoraj osłabić także polską walutę. Wprawdzie z samego rana mogliśmy obserwować jeszcze aprecjację złotego, dzięki czemu pary złotowe zanotowały nowe minima, ale popołudnie przyniosło już zdecydowane osłabienie. Rezultatem zmiany nastrojów inwestorów zagranicznych było testowanie przez parę EUR/PLN poziomu 4,00. Dziś rano zarówno USD/PLN jak i EUR/PLN pozostają wysoko, gdyż kurs tej pierwszej wynosi 2,8816, a tej drugiej 3,9994. Dalszy przebieg notowań z pewnością będzie dziś zależał w dalszym ciągu od nastrojów globalnych.
Dziś na inwestorów czekają dwie istotne publikacje makro. Pierwsza z nich pojawi się dopiero o godzinie 13:45, kiedy to Europejski Bank Centralny ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych. Od dłuższego czasu rynek nie oczekuje żadnych zmian, dlatego najprawdopodobniej stopy pozostaną na poprzednim poziomie 1%. Z kolei o 14:30 poznamy najnowsze dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Oczekiwania inwestorów wskazują na odczyt na poziomie 460 tys., czyli nieco mniej niż 470 tys. w poprzednim tygodniu. Ponadto o tej samej porze rozpocznie się konferencja Jean Claude Trichet'a, na której tradycyjnie będzie przedstawiał uzasadnienie do ogłoszonej wcześniej decyzji.
Dariusz Pilich
