Raport OECD. Rozwój sztucznej inteligencji groźny dla rynku pracy. Kraje Europy Wschodniej bardziej narażone

Blisko co czwarte miejsce pracy w państwach OECD jest zagrożone automatyzacją - wynika z raportu organizacji. Nadchodząca rewolucja na rynku pracy spowodowana rozwojem sztucznej inteligencji może być jednak bardziej odczuwalna w krajach Europy Wschodniej, w tym w Polsce.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) zrzesza 38 wysoko rozwiniętych państw, w tym Polskę. Z ostatniego raportu instytucji, która przyjrzała się wyzwaniom czekającym na rynku pracy wynika, że blisko 27 proc. miejsc pracy w krajach członkowskich może zostać w przyszłości zastąpionych przez sztuczną inteligencję.

Automatyzacja może być groźna dla polskiego rynku pracy

Patrząc na bardziej szczegółowe dane, można zauważyć, że struktura rynków pracy krajów Europy Wschodniej jest bardziej podatna na zastąpienie prostych prac procesami automatyzacji. Wśród państw, w których największy odsetek pracowników mógłby zostać zastąpiony przez sztuczną inteligencję, wskazano Węgry (36,4 proc.), Słowację (35,7 proc.) oraz Czechy (35,2 proc.). 

Reklama

Polska znalazła się tuż za podium. W prognozach OECD wskazano, że w naszym kraju co trzeci etat (33,5 proc.) może być zagrożony ze strony rozwoju nowych technologii.  

Na przeciwległym biegunie, kilka punktów procentowych poniżej średniej, znalazły się Luksemburg (17,7 proc. etatów), Wielka Brytania i Szwecja - kolejno 19 i 20,1 proc.  

Autorzy badania wskazują, że technologia działająca w oparciu o sztuczną inteligencję jest stosunkowo nowa. To, jaki ostatecznie wpływ będzie miał jej dalszy rozwój na rynek pracy, będzie zależeć od działań politycznych władz państw.

Największe wyzwania dla rynku pracy. Automatyzacją jednym z nich

W ciągu najbliższych kilku lat, do 2030 roku, zmiany na rynku pracy będą postępowały dynamicznie - uważa Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service. Eksperci tej organizacji przygotowali listę największych wyzwań, przed jakimi w ciągu obecnej dekady stanie rynek pracy. Jak wskazują, należy się spodziewać, że jedne zawody znikną, w ich miejsce pojawią się nowe, a od pracowników będą oczekiwane inne umiejętności. A to niejedyne zmiany. 

Zdaniem agencji, lista zawodów zagrożonych przez robotyzację i sztuczną inteligencję jest całkiem spora. Obejmuje m.in. kasjerów i sprzedawców w sklepach detalicznych, pracowników obsługi klienta i telemarketerów, operatorów central telefonicznych, taksówkarzy i kierowców samochodów dostawczych, kontrolerów ruchu lotniczego, pracowników produkcji i montażu, magazynierów i pracowników logistycznych, agentów ubezpieczeniowych i pośredników kredytowych, pracowników banków, asystentów biurowych, asystentów prawnych, robotników budowlanych i remontowych, rolników czy pracowników ochrony i monitoringu.

Osobnym wyzwaniem będzie również kryzys demograficzny. Polskie społeczeństwo się starzeje: z prognoz GUS wynika, że liczba ludności w wieku 60+ w Polsce w 2050 roku wyniesie 13,7 mln. Osoby te będą stanowiły ok. 40 proc. ogółu ludności.

Kluczowa dla rynku pracy będzie także zielona transformacja i zjawisko niedopasowania kwalifikacji obecnych pracowników do wymagań rynku pracy. Obecnie na rynku pracy rośnie zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinach technologii i nauk ścisłych, co prowadzi do konkurencji o talenty. Luka pomiędzy liczbą osób posiadających odpowiednie kwalifikacje a popytem na takich pracowników w kolejnych latach będzie rosła.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sztuczna inteligencja [AI] | automatyzacja pracy | OECD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »