Coraz trudniej o spokój na L4? ZUS wzmacnia kontrole

Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki ubiegłorocznych kontroli. W okresie od stycznia do września przeprowadził blisko 337 tysięcy sprawdzeń zwolnień lekarskich, co skutkowało decyzjami o cofnięciu świadczeń na sumę 129 milionów 377 tysięcy złotych. Na czym polegają kontrole ZUS i kiedy ubezpieczony może zostać wezwany do lekarza orzecznika? Przekonajmy się.

Dlaczego ZUS wzywa do orzecznika?

Zwolnienia lekarskie, znane również jako L4, są powszechną praktyką wśród pracowników. Jednak nie wszyscy korzystają z nich w sposób zgodny z prawem. Niektórzy wykorzystują zwolnienie jako dodatkowy urlop, a nawet w okresach, gdy nie mają zatrudnienia, co pozwala im bezprawnie otrzymywać świadczenia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaostrzył kontrole, aby przeciwdziałać takim praktykom.

Zgodnie z art. 59 ust. 1‒3 Ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich podlega kontroli, którą wykonują lekarze orzecznicy ZUS. Proces ten obejmuje ocenę stopnia niezdolności do pracy, jej czas trwania oraz przyczynę. To oni ustalają, czy niezdolność do pracy ma związek z konkretnymi okolicznościami, takimi jak wypadek czy choroba zawodowa. Zawiadomienie o dodatkowym badaniu możemy otrzymać bezpośrednio od lekarza orzecznika lub za pośrednictwem konsultanta. Ustawa przewiduje, że wezwanie może mieć zarówno formę telefoniczną, papierową, jak i elektroniczną.

Reklama

W całym procesie kontroli najważniejszą rolę odgrywa dokumentacja medyczna, która jest podstawą do wydania orzeczenia. W razie wezwania przed komisję lekarską warto upewnić się, że dysponujemy wszystkimi dokumentami potwierdzającymi nasz stan zdrowia. Jeśli dokumentacja potwierdza stan ubezpieczonego, lekarz orzecznik akceptuje decyzję o przyznaniu zwolnienia. W przeciwnym razie, gdy zwolnienie wydaje się nieuzasadnione, ZUS może wstrzymać wypłatę świadczeń lub zażądać ich zwrotu. Lekarz orzecznik i komisja lekarska mogą skierować też ubezpieczonego na dodatkowe badania lub konsultacje ze specjalistami.

Przeczytaj też: ZUS już prowadzi wypłaty 1269 zł. Złóż wniosek, decyzję dostaniesz w 14 dni

Kiedy ZUS wzywa do lekarza orzecznika i kto musi się stawić na komisję?

W praktyce ZUS może wezwać każdego ubezpieczonego na dodatkowe badanie w trakcie trwania niezdolności do pracy. Osoba wezwana ma obowiązek stawienia się na komisję. Brak obecności stanowi podstawę do pozbawienia prawa do wynagrodzenia za okres niezdolności do pracy, zasiłku chorobowego, opiekuńczego lub świadczenia rehabilitacyjnego.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach swoich działań kontrolnych koncentruje się na szczegółowej weryfikacji przypadków, które mogą wskazywać na niewłaściwe korzystanie ze zwolnień lekarskich. Wśród tych przypadków znajdują się osoby:

  • Często korzystające z krótkotrwałych zwolnień lekarskich.
  • Uzyskujące kolejne zwolnienia od różnych lekarzy lub z tytułu różnych schorzeń.
  • Korzystające z kolejnych okresów zasiłkowych.
  • Podlegające ubezpieczeniu chorobowemu krótko przed zachorowaniem.
  • Już wcześniej pozbawione prawa do zasiłku z powodu niewłaściwego wykorzystywania zwolnień.
  • Nie stawiające się na badanie kontrolne w wyznaczonym terminie.
  • O których istnieje podejrzenie, że wykonują pracę zarobkową podczas zwolnienia.

ZUS prowadzi również kontrole wśród lekarzy wystawiających zaświadczenia L4. Jeżeli zostaną stwierdzone nieprawidłowości, takie jak brak rzetelnego badania ubezpieczonego, lekarz może stracić uprawnienia do wystawiania zaświadczeń na okres do 12 miesięcy. Warto podkreślić, że osoba zainteresowana ma możliwość wniesienia sprzeciwu od decyzji lekarza orzecznika w terminie 14 dni od daty otrzymania dokumentu. Sprzeciw należy złożyć w formie pisemnej na druku OL-4 we właściwiej miejscowo placówce ZUS.

Przeczytaj też:

Ponowne zwolnienie lekarskie po 182 dniach choroby. Jakie są prawa po długiej chorobie?

Będą zmiany w chorobowym. Co planuje rząd Donalda Tuska?

Czterodniowy tydzień pracy nie dla Polaków? Wolimy lepiej zarabiać niż krócej pracować

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ZUS | zwolnienie lekarskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »