Strażacy dodatkowo opodatkowani

Widmo dziurawych węży, rozklekotanych wozów czy rozpadających się budynków zawisło na polskimi strażakami. Od 1 stycznia 2004 roku straż pożarna będzie musiała zapłacić 22-procentowy podatek VAT przy zakupie towarów do ochrony przeciwpożarowej. Teraz stawka ta wynosi 0 proc.

Obowiązek zapłaty podatku w wielu komendach straży doprowadziłby po prostu do rezygnacji z nowych zakupów - tak jest np. w Szczecinie. Zresztą na nowy sprzęt, po odliczeniu płac, kosztów utrzymania budynków i remontów taborów, pozostaje i tak niewiele.

W zeszłym roku straż pożarną w Szczecinie było stać jedynie na zakup samochodu osobowego, a tymczasem sprzęt, który ratuje ludzi swą młodość ma dawno za sobą. Ponad połowa wozów gaśniczych nadaje się tylko na złom...

Szczecińscy strażacy mówią, że gdyby faktycznie doszło do podniesienia VAT-u, pozostałaby im tylko zbiórka pieniędzy wśród mieszkańców. Nie wiadomo jednak, czy przyniosłaby ona jakiś skutek. Taką akcję prowadził bowiem na początku roku jeden z hipermarketów, ale wtedy udało się zabrać jedynie kilkaset złotych.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: strazący | straż pożarna | straż | strażacy | VAT | strazacy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »