W budżetówce nie będzie zwolnień

Rozmowa z Elżbietą Suchocką-Roguską, wiceministrem finansów

Rozmowa z Elżbietą Suchocką-Roguską, wiceministrem finansów

Jaki jest więc cel wprowadzenia nowej ustawy o finansach publicznych?

- Przede wszystkim należy wyjaśnić, że reforma finansów publicznych to pojęcie - wytrych. Każdy może je rozumieć na swój sposób. Reforma finansów publicznych to zarówno reforma podatkowa zmieniająca zakres dochodów państwa, zmiany w wydatkach budżetu, zmiany w zakresie emerytur pomostowych, jak również w organizacji sektora finansów publicznych i zasadach gospodarki finansowej. Te ostatnie kwestie reguluje ustawa o finansach publicznych i tych dziedzin dotyczą nasze propozycje.

Reklama

Minister Jacek Rostowski mówił, że nowa ustawa o finansach publicznych przyniesie około 500 mln zł oszczędności rocznie. Czy resort oszacował też koszty zmian?

- Oszczędności na pewno nie pojawią się od razu. Projektowane zmiany powinny zracjonalizować gospodarkę środkami publicznymi, a oszczędności z tego tytułu będą się pojawiały w kolejnych latach. Koszty, jakie mogą wystąpić, są związane z likwidacją niektórych form jednostek. Bardzo trudno je oszacować, ponieważ zadania jednostek, które przestaną istnieć, nie zostaną zlikwidowane.

Dlaczego projekt zakłada podział budżetu na dwie części - środków krajowych i europejskich? Skąd będziemy pożyczać środki na sfinansowanie deficytu budżetu europejskiego? Projekt zakłada, że rząd będzie opracowywał Wieloletni Plan Finansowy Państwa (WPFP) - czy to nie będzie kolejny dokument pokrywający się z innymi planami, które przygotowuje dziś rząd? Jakie są przesłanki przemawiające za likwidacją gospodarstw pomocniczych? Czy ministerstwo podtrzymuje również pomysł likwidacji wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej?

Rozmawiał Łukasz Zalewski

Więcej: Gazeta Prawna 3.10.2008 (194) - str.12

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »