Niebezpieczne pytania w CV

W lipcu w internecie pojawiły się dane około 3 tys. kandydatów do pracy w banku Pekao. Tymczasem, po rekrutacji tworzenie baz CV jest niedozwolone.

Miesiąc temu firmie Google skradziono informacje o wszystkich pracownikach zatrudnionych do grudnia 2006 r., a jeszcze wcześniej firma księgowa współpracująca z Alcatelem zgubiła akta osobowe kilkunastu tysięcy swoich podwładnych.

To tylko kilka przykładów tego co dzieje się z danymi pracowników i kandydatów do pracy. Pracodawca jest administratorem takich informacji i musi je zabezpieczyć przed innymi osobami..(..)Firmy powinny być więc ostrożne, bo z ostatnich danych Eurobarometru wynika, że Polacy najlepiej znają przepisy o ochronie danych osobowych w całej Unii Europejskiej.

Reklama

Szef bez bazy CV

Kodeks pracy jasno precyzuje, jakich danych osobowych może żądać pracodawca od swojego podwładnego, a także od kandydata do pracy. Szef tworzy zbiór takich informacji o pracownikach, ale nie musi zgłaszać go do rejestracji głównemu inspektorowi ochrony danych osobowych (GIODO), gdyż z obowiązku tego zwalnia pracodawców ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 101, poz. 926 z późn. zm.).

- Natomiast dane osobowe przesłane na potrzeby rekrutacji przez osoby, które ostatecznie nie zostały zatrudnione, powinny zostać zniszczone lub odesłane kandydatowi po zakończeniu rekrutacji na dane stanowisko - mówi Michał Serzycki, główny inspektor ochrony danych osobowych.

Profesor Małgorzata Gersdorf z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że szefowie firm nie mogą więc tworzyć własnych baz CV, nawet jeśli rotacja kadr w firmie jest duża, a szef przewiduje, że w najbliższym czasie rozpoczną się kolejne rekrutacje.

W polskich firmach normą jest jednak przechowywanie CV kandydatów do pracy po zakończeniu postępowania kwalifikacyjnego. Zazwyczaj nie zabezpieczają one takich dokumentów, więc osoby trzecie mają do nich dostęp.

- Byłam świadkiem sytuacji, gdy do sekretariatu szefa firmy wszedł mężczyzna i zapytał, czy może zostawić swoje CV. Sekretarka poprosiła, aby zostawił je na pliku podobnych dokumentów przy wejściu do biura - mówi Adrianna Dentkowska z firmy rekrutacyjnej SMM Project.

Niebezpieczne pytania

W trakcie rekrutacji szefowie powinni pamiętać nie tylko o zabezpieczeniu danych osobowych kandydatów do pracy, ale także o tym, jakich informacji mogą od nich żądać. Zgodnie z kodeksem pracy nie mogą domagać się od nich np. podania numeru PESEL lub informacji o stanie cywilnym czy planach rodzicielskich albo liczbie posiadanych dzieci.

Czy banki mogą sprawdzać w trakcie rekrutacji na wszystkie stanowiska, czy dany kandydat nie był karany za przestępstwa przeciwko mieniu lub obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi? Jakich informacji może żądać szef od zatrudnionego pracownika ? Co grozi za udostępnienie danych osobowych pracowników innym osobom ? Czego mogą domagać się poszkodowani podwładni ?

Łukasz Guza - Więcej: Gazeta Prawna 14.08.2008 (159) ? str.13

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »