Kryzys sięgnął po zarobki Polaków

Pensje w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły o 3,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. To jednak koniec dobrych wiadomości.

Tej niewielkiej podwyżki ani przez chwilę nie odczujemy w naszych portfelach. Niemal w całości pochłonie je rosnąca inflacja - czytamy w "Dzienniku".

Średnia pensja wyniosła 3361, 90 zł, a to oznacza , że była wyższa o 3,9 procent w porównaniu z lipcem ubiegłego roku." Jednak ten wzrost naszych płac pożera wysoka , sięgająca 3,5 procent inflacja" - wyjaśnia Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Banku. "Co z tego, że idziemy do sklepu z większą kwotą pieniędzy w portfelu, skoro nie możemy kupić więcej niż dotychczas, bo towary są droższe" - tłumaczy.

Eksperci przewidują, że z brakiem podwyżek będziemy musieli pogodzić się nawet do końca roku.

Więcej - w środowym "Dzienniku".

Czytaj również:

Mimo kryzysu w Polsce przybywa milionerów

Najlepiej i najgorzej wynagradzani

PAP/Dziennik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »