Duży kłopot niektórych emerytów
Jeśli zatrudniony emeryt nie rozwiąże umowy o pracę, ZUS od 1 października zawiesi wypłatę świadczenia - przypomina "Rzeczpospolita". Nie oznacza to, że rozstanie z firmą musi nastąpić od soboty.
Jak informuje gazeta powołując się na przedstawiciela Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ZUS wypłaci emeryturę za październik, nawet jeśli dowód rozwiązania stosunku pracy zostanie dostarczony np. w połowie miesiąca.
Jeśli więc emeryt rozwiąże stosunek pracy i dostarczy do ZUS świadectwo pracy lub zaświadczenie pracodawcy potwierdzające rozwiązanie umowy oraz wniosek o podjęcie wypłaty emerytury, dostanie świadczenie za cały miesiąc. Nie ma znaczenia czy dokumenty przedłoży na początku czy w końcu października.
Odejście z firmy dopiero w październiku oznacza jednak ryzyko utraty kilkumiesięcznej emerytury. Chodzi o to, że nie wystarczy samo złożenie wypowiedzenia. Stosunek pracy musi zostać skutecznie rozwiązany. Kłopot mogą więc mieć emeryci, którzy mają dłuższy okres wypowiedzenia, np. trzy miesiące. Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej".