Dłuższe urlopy dla mam i ojców

Wydłużenie o dwa tygodnie urlopów macierzyńskich od 2008 r. oraz zwiększenie dla ojców - o trzy dni - liczby dni usprawiedliwionej nieobecności w pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia z tytułu urodzenia się dziecka - takie rozwiązania zakłada przyjęty przez Senat projekt nowelizacji Kodeksu pracy - poinformowała na konferencji prasowej senator Ewa Tomaszewska (PiS).

Podkreśliła, że projekt ten znakomicie wpisuje się w program polityki prorodzinnej rządu. Koszt proponowanych zmian to ok. 200 mln zł. Tomaszewska zwróciła uwagę, że takie rozwiązania są potrzebne, aby zachęcić rodziny do posiadania dzieci.
"Zapaść demograficzna w naszym kraju wymaga podjęcia działań wspomagających rodzinę w jej podstawowych funkcjach, w szczególności w zakresie ułatwienia opieki nad małym dzieckiem" - zaznaczyła. Jak podkreśliła Ewa Tomaszewska, zaproponowane przez senatorów "dodanie do 2 dni roboczych usprawiedliwionej nieobecności ojca w pracy po urodzeniu dziecka dodatkowych trzech dni urlopu ojcowskiego" to rozwiązanie, które ma wskazać na rolę ojca w rodzinie.

Reklama

Według niej, te dodatkowe dni ojciec może wykorzystać m.in. na pomoc matce w opiece nad noworodkiem, opiekę nad pozostałymi dziećmi lub zarejestrowanie dziecka.

Senacki projekt podnosi wymiar urlopu macierzyńskiego: z 18 do 20 tygodni - przy pierwszym porodzie, z 20 do 22 tygodni - przy każdym następnym porodzie, z 28 do 30 tygodni - w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie. Jednocześnie w przypadku pracownicy, wychowującej dziecko przysposobione lub przyjęte przez nią jako rodzinę zastępczą, wymiar urlopu macierzyńskiego, jaki będzie jej przysługiwał, jeżeli rodzi dziecko będzie wynosił 22 tygodnie przy pierwszym porodzie.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »