40 proc. pracodawców ma problem ze znalezieniem pracowników. Winny jest program Rodzina 500+?

​Coraz więcej Polek rezygnuje z pracy, by zająć się wychowywaniem dzieci. To skutek wprowadzenia programu Rodzina 500+. I nie ma się co dziwić, bo przy dwójce lub trójce dzieci wartość świadczeń jest bliska wysokości najniższych krajowych pensji. Co to oznacza dla rynku pracy?

Niepracujących kobiet jest w Polsce ok. 819 tys. Ponad połowa ma wykształcenie średnie lub wyższe. Ich brak aktywności zawodowej oznacza utratę cennych pracowników.

Tymczasem blisko 40 procent firm już teraz narzeka na trudności w znalezieniu wykwalifikowanej kadry.

Według szacunków, finansowanie z programu Rodzina 500+ może w dłuższym terminie ograniczyć aktywność zawodową wśród rodziców o kolejne 235 tys. osób.

Rezygnacja z pracy to konsekwencje także dla samych kobiet.

- Długotrwale bezrobotne panie mogą spotkać trudności w powrocie na rynek pracy. Konieczna będzie aktywizacja zawodowa. Jeśli nie zakończy się ona sukcesem, kobiety będą skazane na głodowe emerytury - zauważa w rozmowie z serwisem infoWire.pl Monika Dubiel, kierownik regionu w agencji pracy i doradztwa personalnego InterKadra.

Reklama
Dostarczył infoWire.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »