Więcej pieniędzy na kredyt 2 proc. Rząd PiS zwiększy budżet na dopłaty

Rząd Mateusza Morawieckiego podjął decyzję o zwiększeniu finansowania programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. do ponad 16 mld zł z ok. 11 mld zł zaplanowanych w momencie uruchamiania programu - poinformowali na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister rozwoju i technologii Marlena Maląg.

- Dostępne mieszkanie to jedna z fundamentalnych wartości przyświecających naszym działaniom - mówił premier. - Kredyt 2 proc. jest jednym z rozwiązań, które okazały się wielkim sukcesem - dodawał, zaznaczając, że sukces można poznać po popycie, a ten popyt w przypadku Bezpiecznego Kredytu 2 proc. jest "ogromny".

- Staramy się, aby popularność tego produktu mogła się spotkać z jego podażą w przyszłym roku - mówił szef rząd - Stąd decyzje podjęte na Radzie Ministrów, aby kredyt był rozszerzony z punktu widzenia dostępności.

Jak powiedziała Marlena Maląg, Ministerstwo Rozwoju i Technologii wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego analizuje zainteresowanie programem. - Wniosków złożonych jest około 90 tys., a podpisanych umów ponad 40 tys. - zaznaczyła, podkreślając, że zwiększenie budżetowania programu ma na celu podtrzymanie zainteresowania nim wśród kwalifikujących się do wsparcia kredytobiorców.

Reklama

- Cały program był zaplanowany na ok. 11 mld zł, dziś będzie to ponad 16 mld zł - powiedziała Maląg.

Premier i minister odnieśli się również do pytań, czy wprowadzenie Bezpiecznego Kredytu 2 proc. nie przełożyło się bezpośrednio na "rozgrzanie rynku" i wzrost cen mieszkań. 

- Wiele czynników wpływa na cenę mieszkań, które są na wolnym rynku - mówiła Maląg, wskazując na odroczony popyt, który dodatkowo stymuluje "dobra sytuacja gospodarcza", wzrost wynagrodzeń i niskie bezrobocie. Premier mówił z kolei, że jego opcja polityczna podejmowała też działania mające zwiększyć podaż mieszkań, w tym działania deregulacyjne.

Popyt na kredyt 2 proc. przerósł oczekiwania

W publikowanym na stronach kancelarii premiera wykazie prac legislacyjnych i programowych jeszcze przed posiedzeniem rządu w piątek 1 grudnia pojawił się opis projektowanej ustawy. Przypomniano w nim, że przy przyjmowaniu ustawy o kredycie 2 proc. przyjęto założenie udzielenia w okresie do końca 2024 roku ok. 45 tys. kredytów mieszkaniowych z dopłatami do rat, przy przeciętnej kwocie kredytu odpowiadającej średnim kwotom nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych o stałej stopie procentowej w połowie 2023 r. W kolejnych latach - jak zakładano - akcja kredytowa miała się ustabilizować na poziomie 30-35 tys. kredytów rocznie, a w ostatnim roku akcji kredytowej liczba udzielonych kredytów miała sięgnąć poziomu 40 tys.

"Dotychczasowy okres realizacji programu wskazuje, że już do końca 2023 r. łączna liczba udzielonych kredytów mogłaby osiągnąć łącznie poziom nawet 45 tys. umów kredytowych, gdyby w kolejnych tygodniach roku utrzymana została średnia liczba zawieranych tygodniowo umów w okresie ostatnich dwóch miesięcy" - stwierdzono w informacji opublikowanej na stronach kancelarii premiera.

Dodano, że zapewnienie utrzymania w 2024 r. porównywalnych rozmiarów akcji kredytowej w stosunku "do 30-40 tys. kredytów rocznie, jakie będą mogły zostać udzielone w latach 2025-2027", wymaga zwiększenia maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa przekazywanych do Rządowego Funduszu Mieszkaniowego z przeznaczeniem na dopłaty do rat bezpiecznych kredytów 2 proc.

"Proponuje się podwyższenie kwot maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa w stopniu dającym możliwość przyjęcia w ustawach budżetowych takich kwot zasilenia Rządowego Funduszu Mieszkaniowego, który dawał będzie możliwość udzielenia w latach 2023-24 łącznie ok. 75 tys. Bezpiecznych Kredytów 2 proc., przy założeniu, że średnia kwota kredytu udzielanego w każdym z lat realizacji programu wynosi 400 tys. zł" - napisano w informacji.

Dla kogo "Bezpieczny kredyt 2 proc."?

Ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe obowiązuje od 1 lipca br. Wprowadziła ona właśnie "bezpieczny kredyt" z dopłatą państwa do rat oraz konto mieszkaniowe z możliwością uzyskania premii z budżetu państwa. "Bezpieczne kredyty" mają być udzielane do 31 grudnia 2027 r. przez banki, które zawrą w tej sprawie umowę z BGK i wprowadzą produkt do swojej oferty.

Kredyt 2 proc. może być udzielony na pierwsze mieszkanie. Jego kwota nie może przekroczyć 500 tys. zł - albo 600 tys. zł, jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko. Wkład własny nie może być wyższy niż 200 tys. zł. Jeśli kredytobiorca nie posiada wkładu własnego lub jest on niepełny, to może skorzystać z gwarancji BGK. Dopłata do rat przysługuje przez okres 10 lat. W okresie stosowania dopłat oprocentowanie kredytu wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe - o ile te będą pobierane.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kredyt 2 proc. | zwiększenie | Mateusz Morawiecki | Marlena Maląg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »