Rząd ma plan na kolejki u lekarza

Ministerstwo ma gotowy pomysł, jak skrócić oczekiwanie na wizytę u lekarza. Eksperci są sceptyczni - informuje "Rzeczpospolita". Główny pomysł to odciążenie przychodni specjalistycznych. Mają w tym pomóc lekarze rodzinni, NFZ chce płacić im inaczej.

Więcej badań od lekarza rodzinnego, elektroniczna weryfikacja zapisów oraz dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne - takie plany Ministerstwo Zdrowia przedstawi premierowi Donaldowi Tuskowi jako receptę na skrócenie kolejek w służbie zdrowia.

Główny pomysł to odciążenie przychodni specjalistycznych. Mają w tym pomóc lekarze rodzinni. "Chcemy płacić im inaczej.

Oprócz stałej kwoty za każdego pacjenta dostaną pieniądze za badania, które przeprowadzą zamiast specjalistów" - mówi Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia. Podkreśla, że obecny system się nie sprawdził. Eksperci oceniają, że choć zmiany idą w dobrym kierunku, to nie uzdrowią systemu. "Możemy pacjentom przeprowadzać więcej badań, ale na to potrzeba więcej pieniędzy i doposażenia gabinetów" - mówi Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego, organizacji zrzeszającej lekarzy rodzinnych.

Reklama

Więcej na http://www.rp.pl

_ _ _ _

Jak zapowiedział PAP wiceminister Sławomir Neumann wiosną resort przedstawi projekty, których celem będzie skrócenie kolejek do świadczeń. Dodał, że chodzi m.in. o przepisy zwiększające kompetencje lekarzy rodzinnych. "Chcemy przywrócić ich rolę, aby kompleksowo zajmowali się pacjentami tak, by nie byli oni odsyłani do specjalisty w przypadku drobnych schorzeń" - zapowiedział.

Wiceminister zdrowia zapowiedział także zmiany związane z przesunięciem nieskomplikowanych zabiegów ze szpitali do Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej (AOS).

Neumann podkreślił, że MZ zakończyło konsultacje w sprawie reformy NFZ i wprowadzi zmiany do pierwotnego projektu dotyczącego tej kwestii. Poinformował również, że resort wiosną zaprezentuje projekt wprowadzający dodatkowe dobrowolne ubezpieczenia zdrowotne. Dodał, że obecnie trwa dyskusja nad możliwymi zachętami mającymi skłaniać do ich wykupowania.

Wiceminister zapowiedział też, że w 2014 r. wdrożone będą przepisy dotyczące dyrektywy transgranicznej i dyrektywy ws. przeciwdziałania podrabianiu leków; znowelizowana ma być ustawa refundacyjna.

Neumann zapowiedział kontynuację informatyzacji ochrony zdrowia. Do końca sierpnia mają być dostarczone wszystkie produkty związane z informatyzacją m.in.: e-konto pacjenta, e-recepta, e-zwolnienie, e-skierowanie, e-zlecenie. W przyszłym roku ma rozpocząć się proces wydawania kart specjalisty medycznego i kart pacjenta. Najpierw karty będą otrzymywać lekarze i pielęgniarki.

Reformę NFZ zapowiedział w marcu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Proponowane zmiany dotyczą m.in. większej samodzielności wojewódzkich oddziałów oraz powołania Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych, który zajmie się m.in. wyceną świadczeń oraz kontrolą. Zgodnie z zapowiedziami MZ zlikwidowana miała zostać centrala NFZ. Z informacji PAP uzyskanej w źródłach zbliżonych do resortu wynika jednak, że ta kwestia nie jest jeszcze przesądzona.

Arłukowicz mówił w grudniu PAP, że resort pracuje nad założeniami do projektu ustawy, która ma wprowadzić system dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Minister zaznaczył, że system dodatkowych ubezpieczeń będzie oparty na zasadzie solidaryzmu społecznego. "Przepisy dotyczące ubezpieczeń muszą też gwarantować, że osoby, które ich nie wykupią, nie będą miały ograniczonego dostępu do świadczeń zdrowotnych" - podkreślił.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: służba zdrowia | zarobki | lekarze | Narodowy Fundusz Zdrowia | lekarza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »