Ruszy przebudowa S-7

Droga ekspresowa S-7 w okolicy Szydłowca (Mazowieckie) będzie przebiegać obecnym śladem krajowej "siódemki" - poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Radomiu wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski.

Droga ekspresowa S-7 w okolicy Szydłowca (Mazowieckie) będzie przebiegać obecnym śladem krajowej "siódemki" - poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Radomiu wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski.

Wojewoda w obecności dziennikarzy podpisał we wtorek "decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia", czyli przebudowę drogi krajowej nr 7 do parametrów drogi ekspresowej, na odcinku od końca projektowanej obwodnicy Radomia do granicy województwa mazowieckiego ze świętokrzyskim; w sumie 21 km.

Na odcinku od Radomia do okolic Szydłowca trasa ma przebiegać nowym szlakiem, natomiast na obwodnicy Szydłowca - obecnym śladem "krajowej siódemki".

Przeciwko takiemu przebiegowi drogi ekspresowej protestowali mieszkańcy Szydłowca i okolic. Domagali się oddalenia obwodnicy o kilka kilometrów. Ich zdaniem - zgodnie z panującą w Europie tendencją - tego rodzaju trasa powinna biec poza aglomeracją miejską, tymczasem w Szydłowcu przebiega niedaleko osiedla mieszkaniowego oraz kościoła.

Reklama

Za rozwiązaniem przyjętym przez wojewodę opowiedział się Sanepid oraz minister środowiska.

Wojewoda tłumaczył, że mógł albo zaakceptować rozwiązania wskazane przez oba organy albo oddalić wniosek, ale wówczas oznaczałoby to wszczęcie od nowa całej procedury i opóźnienie inwestycji o około półtora roku. Tymczasem zgodnie z założeniami cała trasa ekspresowa S-7 od Warszawy do Krakowa ma być gotowa do 2012 roku.

Wojewoda podkreślił, że przy podejmowaniu decyzji brał też pod uwagę aspekt gospodarczy. Uznał, że w Szydłowcu, w którym wskaźnik bezrobocia jest największy w Polsce, bardzo ważny jest rozwój infrastruktury komunikacyjnej.

-Inwestycja ta ma przyciągać inwestorów, a przynajmniej nie odpychać tych, którzy zdecydowali się ulokować swoje firmy w sąsiedztwie dotychczasowej obwodnicy- stwierdził.

Przypomniał, że w okolicy obwodnicy Szydłowca znajduje się strefa ekonomiczna, która przyciąga coraz więcej inwestorów.

Andrzej Dąbrowski, dyrektor warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnił, że na obwodnicy Szydłowca zastosowane zostaną takie rozwiązania, by droga była jak najmniej uciążliwa dla okolicznych mieszkańców.

-Na dwukilometrowym odcinku pomiędzy dwoma węzłami proponujemy wykonanie zagłębienia trasy o 6 metrów i ustawienie tam ekranów akustycznych- wyjaśnił.

Dąbrowski ma nadzieję, że budowa drogi rozpocznie się pod koniec 2009 roku, a zakończy w połowie 2012. Inwestycja ma kosztować 900 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wojewoda | przebudowa | Jacek Kozłowski | trasa | W.E. | 'Wtorek'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »