Reuters: Egipt wprowadził stałe ceny na chleb

Egipt wprowadził stałe ceny na chleb. To próba przeciwdziałania wzrostowi cen żywności po inwazji na Ukrainę - poinformował w poniedziałek Reuters. Egipt jest największym importerem zboża na świecie - 60 proc. zapotrzebowania na zboże pochodzi z importu, z czego ponad 80 proc. sprowadzano z Rosji i Ukrainy.

Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy

"Premier Moustafa Madbouly ustalił w poniedziałek stałą cenę sprzedawanego chleba na 11,50 funtów egipskich (0,66 dol.) za kilogram" - przekazał Reuters. Agencja dodała, że naruszenie ustalonych cen będzie skutkowało karami pieniężnymi w wysokości od 100 tys. do 5 mln funtów egipskich (ok. 5600 do 28 1300 dolarów).

Reklama

Inwazja w Ukrainie załamała łańcuch dostaw płynących z Morza Czarnego. "W ciągu trzech tygodni od wybuchu konfliktu cena pieczywa w niektórych piekarniach wzrosła o 25 proc. Ceny mąki wzrosły nawet o 15 proc." - powiedział Reutersowi Attia Hamad, przedstawiciel Izby Handlowej w Kairze.

W Afryce i na Bliskim Wschodzie powszechne są dotacje do żywności. Egipt wydaje na nie ok. 2,9 mld dolarów rocznie, z czego większość dofinansowania przeznaczona jest na pieczywo. Półtora tygodnia temu o problemie informował "The Economist", który stwierdził, że "żaden rząd nie odważył się na zmianę tego kosztownego rozwiązania. Chleb jest głównym źródłem kalorii dla milionów Arabów, a przez to zapalną kwestią polityczną".

Według "The Economist" konflikt w Ukrainie "może zwiększyć egipskie rachunki za import o co najmniej 1,5 mld dolarów (0,4 proc. PKB)". Reuters nie informował o tym, czy wzrośnie dofinansowanie do subsydiowanego pieczywa.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Egipt | ceny chleba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »