Przeterminowana żywność w sklepie. Jakie prawa ma kupujący?

Zdarzyło ci się kupić przeterminowaną żywność w sklepie? Możesz dochodzić swoich praw, zgłaszając całą sytuację do danego sklepu, jednak przed złożeniem reklamacji warto upewnić się, że dany produkt rzeczywiście jest zepsuty. Co mówi prawo o zakupie przeterminowanego towaru i co w rzeczywistości oznacza data przydatności do spożycia?

Czy sklep może sprzedawać przeterminowaną żywność?

Zgodnie z ustawą za sprzedaż przeterminowanych produktów spożywczych grozi kara grzywny - “Środki spożywcze oznakowane datą minimalnej trwałości lub terminem przydatności do spożycia mogą znajdować się w obrocie do tej daty lub terminu".

Za sprzedaż żywności po terminie może więc grozić kara finansowa do 500 zł, zaś w postaci kwalifikowanej, czyli oferowania przeterminowanej żywności o znacznej wartości, grzywna nawet do 5 tys. zł.

Reklamacja przeterminowanej żywności

Jeżeli kupiłeś w sklepie przeterminowane produkty spożywcze, możesz zabrać je do sklepu i żądać zwroty pieniędzy. Towar przeterminowany jest towarem wadliwym, w związku z czym konsument ma prawo go reklamować, a sklep ma obowiązek oddać mu pieniądze. To samo dotyczy tych produktów, które są zepsute, a tym samym, niezdatne do spożycia.

Reklama

Jeżeli w danym sklepie notorycznie trafiasz na produkty, których data ważności już dawno minęła, możesz to również zgłosić do właściwego sanepidu. Sanepid przeprowadzi wówczas kontrolę i w razie wykrycia nieprawidłowości nałoży na dany sklep karę finansową.

Co sklepy robią z przeterminowanymi towarami?

Jeżeli niebawem kończy się termin ważności produktów spożywczych, to w wielu sklepach możemy znaleźć specjalnie półki, na których znajdują się właśnie takie produkty z dużymi obniżkami, np. 50 proc.

24 marca 2021 roku na mocy nowelizacji rozporządzenia w sprawie higieny środków spożywczych przedsiębiorstwa spożywcze mogą również przekazywać żywność po upływie daty minimalnej trwałości na cele społeczne i niekomercyjne. Warunkiem jest jednak, by żywność była bezpieczna dla konsumenta, jej opakowanie było niezniszczone, a sam produkt nie został zanieczyszczony.

Przed nowelizacją rozporządzenia przekazywanie takiej żywności na cele charytatywne przez sklepy było zabronione, a co więcej groziło nawet karą finansową. Obecnie, jeżeli takie produkty żywnościowe trafią do kosza, a nie na cele charytatywne, sklep może otrzymać karę grzywny.

Zmiany etykiet produktów spożywczych. Walka z marnowaniem żywności

W 2023 roku Komisja Europejska ogłosiła rozpoczęcie prac nad zmianą etykiet dotyczących terminów przydatności. Działania te mają na celu przeciwdziałać marnowaniu żywności w Europie.

Z danych Eurostatu z 2022 roku wynika, że w UE co roku powstaje 59 milionów ton odpadów spożywczych. Wartość rynkowa tych produktów szacowana jest na 132 mld euro. Według indeksu UNEP Food Waste Index 2021 w 2019 roku wygenerowano 931 mln ton odpadów żywnościowych, z czego 61 proc. pochodziło z gospodarstw domowych, 26 proc. z usług gastronomicznych, a 13 proc. ze sprzedaży detalicznej.

Z danych zebranych przez Banki Żywności w ramach Programu Racjonalizacji i Ograniczenia Marnotrawstwa Żywności wynika, że w Polsce rocznie marnujemy aż 4,8 mln ton żywności.

Jedną z przyczyn marnowania tak ogromnych ilości jedzenia może być nieprawidłowe oznakowanie większości produktów spożywczych, co skłania do niepotrzebnego wyrzucania wciąż dobrej żywności. Obecnie na etykietach produktów znajdziemy dwa oznaczenia “należy spożyć do..." co oznacza, że spożycie produktu po tej dacie może być potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia. Najczęściej oznaczenia te znajdują się na produktach, które muszą być przechowywane w odpowiednich warunkach, np. na mięsie, rybach itp.

Drugie oznaczenie to “najlepiej spożyć przed", które oznacza, że po upływie tej daty żywność wcale nie musi być zepsuta i niezdatna do spożycia. Jeżeli produkty z taką etykietą były prawidłowo przechowywane, wówczas istnieje duże prawdopodobieństwo, że wciąż są one w pełni świeże i bezpieczne do spożycia. Oznaczenia te najczęściej znajdziemy na artykułach suchych i trwałych.

UE rozważa obecnie, by na etykietach produktów umieścić dodatkowo zwrot “często dobre po" lub “często dobre dłużej", by przypomnieć konsumentom, że niektóre produkty nadal są zdatne do spożycia po upływie wskazanej daty. Co więcej, pojawiają się także rozważania na temat rozszerzenia listy produktów zwolnionych z obowiązku podawania daty minimalnej trwałości.

WG

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: żywność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »