Produkcja przemysłowa w Polsce. GUS podał nowe dane

Przemysł w Polsce w 2024 r. powoli budzi się ze snu zimowego. Produkcja w sektorze w lutym ponownie wzrosła - w ciągu roku o 3,3 proc. Pomógł jej w tym jeden nieoczywisty czynnik.

Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja przemysłowa w lutym wzrosła w relacji rocznej o 3,3 proc. Jest to drugi z rzędu wynik na plusie - jeszcze w styczniu analogiczny odczyt wyniósł 2,9 proc.

W ujęciu miesiąc do miesiąca także odnotowano wzrost. W lutym w porównaniu do stycznia produkcja w sektorze poprawiła się o 0,7 proc. Podobnie jak w przypadku danych rocznych, mamy tutaj kontynuację dobrej passy rozpoczętej na przełomie roku. Styczeń w porównaniu do grudnia był lepszy o 2,3 proc.

Produkcja w przemyśle powoli się rozpędza. Pomógł układ kalendarza

Jednocześnie dane GUS przewyższają prognozy stawiane przez ekonomistów. Konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 2,6 proc. Jak wskazywali w swoich raportach eksperci z mBanku, Pekao czy BNP Paribas, w lutym sektor wypracował wzrost w porównaniu do analogicznego miesiąca w 2023 r. z uwagi na korzystny kalendarz. W 2024 r. mamy bowiem rok przystępny, dlatego też drugi miesiąc w roku jest dłuższy o jeden dzień roboczy, co nie pozostało bez wpływu na badanie Urzędu.

Reklama

Bieżący rok i tak upływa firmom z sektora korzystniej niż jego poprzednik. W 2023 r. w 10 na 12 przypadków raporty GUS wskazywały na spadki. Najgłębszy miał miejsce w kwietniu 2023 r. (o 6,4 proc.). Jednak trudności przemysł odczuwał także pod koniec roku - jeszcze w grudniu odnotowano ujemny odczyt na poziomie 3,9 proc. 

Poprawiającej się koniunkturze w sektorze towarzyszy jednocześnie hamująca presja cenowa. Tzw. inflacja PPI, czyli miara dynamiki wzrostu cen producentów, ponownie się obniżyła. W lutym wspomniany odczyt wyniósł -10,6 proc. Pozostaje on ujemny nieprzerwanie od lipca 2023 r., co jest ważnym sygnałem dla kształtowania się inflacji konsumenckiej - pokazuje to bowiem trend, że firmy nie widzą przestrzeni do podwyższania swoich cen, z uwagi na niskie zainteresowanie klientów, dlatego obniżają swoje oczekiwania cenowe względem wyprodukowanych już towarów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: produkcja przemysłowa | GUS | polska gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »