Polska sprzeda się najlepiej

Roczna stopa wzrostu (CAGR) polskiego eksportu wyniesie w analizowanym okresie ok. 5,58 proc, co daje Polsce pozycję lidera rankingu najszybciej rosnących eksporterów wśród wszystkich krajów ujętych w tym raporcie.

Zdaniem autorów tej prognozy Polska wyprzedzi pod względem dynamiki eksportu takie kraje jak Indie, Tajlandia, Chiny czy Korea Południowa.

Roczna stopa wzrostu (CAGR) polskiego importu ukształtuje się natomiast na poziomie 5,46 proc. Z takim wynikiem Polska zajmuje szóste miejsce wśród najszybciej rozwijających się importerów, lepsze niż Rosja czy Turcja.

Globalna wymiana handlowa będzie się rozwijała mimo problemów utrzymujących się w światowej gospodarce, a szczególnie w strefie euro. W ciągu nadchodzących 15 lat wzrośnie o 87,8 proc, wynika z najnowszego wydania raportu Global Connections, przygotowanego na zlecenie HSBC przez Delta Economics. Najnowsza prognoza jest nieznacznie wyższa niż prognoza opublikowana

w poprzedniej edycji raportu (86 proc) . Uwzględnia ona jednak panującą na rynkach niepewność, która sprawia, że autorzy raportu oczekują umiarkowanego wzrostu handlu światowego w ciągu najbliższych pięciu lat (3,7 proc rocznie). Przewidują, że wzrost ten przyspieszy w kolejnych latach do prawie 6 proc rocznie, pod warunkiem, że kondycja globalnej gospodarki nie ulegnie dalszemu pogorszeniu.

Eksperci Delta Economics zwracają uwagę na pewne pozytywne trendy kształtujące się na rynku mimo ogólnej niepewności co do przyszłego kształtu światowej gospodarki. Najwyraźniejszym z nich jest postepująca zmiana układu sił w międzynarodowej wymianie handlowej, z rosnącą dominacją rynków wschodzących. Kraje te konsekwentnie generują większą dynamikę wzrostu wymiany handlowej niż rynki rozwinięte. Rynki rozwinięte również będą rozwijały swój handel międzynarodowy, jednak jego dynamika będzie znacznie słabsza niż w przypadku rynków wschodzących.

Autorzy raportu przewidują również, że w ciągu najbliższych pięciu lat, w wyniku dynamicznego rozwoju gospodarek wchodzących przy jednoczesnej stagnacji gospodarek rozwiniętych, import na rynki wschodzące, takie jak Chiny, Indie czy Brazylia, będzie rósł szybciej niż eksport. Jednocześnie dynamika eksportu z krajów rozwiniętych, takich jak USA, Wielka Brytania, Francja czy Hiszpania, może być wyższa niż stopa wzrostu importu na te rynki.

Eksperci Delta Economics zwracają również uwagę na rosnące znaczenie wymiany handlowej między rynkami wschodzącymi, co pozwoli im na rozwijanie handlu niezależnie od problemów, z którymi borykają się rynki rozwinięte. Z najnowszych dostępnych danych Światowej Organizacji Handlu wynika, że handel intraregionalny w Azji stanowi ponad połowę wymiany handlowej dokonywanej przez kraje tego regionu.

W Ameryce Łacińskiej jedna czwarta wymiany handlowej trafia na rynki tego regionu, a w Afryce 12,3 proc. Raport Global Connections wskazuje, że w pięcioletniej perspektywie czołówka najszybciej rozwijających się partnerów importowych Chin będzie zdominowana przez azjatyckie rynki wschodzące. Z kolei ponad połowę najszybciej rozwijających się rynków eksportowych Brazylii będą stanowiły rynki z Azji i Bliskiego Wschodu.

Autorzy raportu Global Connections przewidują, że handel zagraniczny Polski wzrośnie w okresie II kwartał 2012 - II kwartał 2026 roku o 119 proc. Jest to prognoza znacznie przewyższająca przewidywaną stopę wzrostu handlu światowego (87,8 proc) oraz nieco wyższa niż prognoza zaprezentowana na łamach poprzedniego wydania raportu, z lutego 2012 roku. W ujęciu rocznym wzrost całej wymiany handlowej będzie umiarkowany w najbliższych pięciu latach i ukształtuje się na poziomie 3,2 proc, odzwierciedlając słabą sytuację gospodarczą rozwiniętych rynków europejskich, które są głównymi partnerami handlowymi Polski. "Choć w krótkim okresie oczekiwania dotyczące aktywności polskich eksporterów i importerów mogą ulegać wahaniom, długoterminowe perspektywy polskiego handlu zagranicznego pozostają dobre.

Polskie produkty zdobywają uznanie zagranicznych odbiorców, będąc synonimem dobrej jakości za rozsądną cenę. Jednocześnie nasz rynek krajowy nadal się rozwija, co dobrze wróży importowi", uważa Paweł Kusiak, dyrektor zarządzający Pionem Bankowości Komercyjnej i Globalnej HSBC Bank Polska S.A.

Potwierdzają to szczegółowe prognozy dotyczące sprzedaży i zakupu towarów za granicą. Roczna stopa wzrostu (CAGR) polskiego eksportu wyniesie w analizowanym okresie ok. 5,58 proc, co daje Polsce pozycję lidera rankingu najszybciej rosnących eksporterów wśród wszystkich krajów ujętych w tym raporcie. Zdaniem autorów tej prognozy Polska wyprzedzi pod względem dynamiki eksportu takie kraje jak Indie, Tajlandia, Chiny czy Korea Południowa. Roczna stopa wzrostu (CAGR) polskiego importu ukształtuje się natomiast na poziomie 5,46 proc. Z takim wynikiem Polska zajmuje szóste miejsce wśród najszybciej rozwijających się importerów, lepsze niż Rosja czy Turcja. Prognozy Delta Economics wskazują, że w 15-letniej perspektywie najszybciej będzie rósł import Brazylii, Indii i Arabii Saudyjskiej.

Zdaniem autorów raportu w ciągu kolejnych pięciu lat wymiana z Niemcami, głównym partnerem handlowym Polski, będzie rosła w umiarkowanym tempie 2,4 proc rocznie w przypadku eksportu oraz 1,9 proc rocznie w przypadku importu. Niemcy pozostaną kluczowym rynkiem eksportowym i importowym w całym 15-letnim okresie analizy. Umiarkowane będzie również tempo wzrostu eksportu do Włoch, innego ważnego partnera handlowego, w związku z problemami gospodarczymi, z jakimi boryka się ten kraj. Tempo wzrostu eksportu do innych krajów Unii Europejskiej, np. Francji, Wielkiej Brytanii czy Czech, będzie szybsze - zgodnie z oczekiwaniami ekspertów Delta Economics wyniesie odpowiednio 3,7 proc, 4 proc i 3,9 proc rocznie. "Polski eksport do krajów unijnych będzie rósł mimo zawirowań gospodarczych w tym regionie ze względu na rosnącą rolę Polski w łańcuchu dostaw produktów z rynków azjatyckich trafiających do europejskich konsumentów.

Już teraz Polska stanowi ważny punkt na szlaku handlowym z Azji do Europy. Zainteresowanie naszym rynkiem rośnie, o czym świadczą choćby poważne deklaracje chińskich władz dotyczące rozwoju wymiany handlowej z Polską. Mamy szansę stać się bramą dla firm i towarów z Państwa Środka w ich drodze na inne rynki europejskie", mówi Paweł Kusiak.

Z kolei wzrost importu z dwóch kluczowych krajów-dostawców, Rosji i Chin, będzie solidny, na poziomie odpowiednio 3,7 proc oraz 5,4 proc rocznie.

Wśród najbardziej perspektywicznych rynków eksportowych Polski pozycję lidera zajmują Chiny. Zdaniem ekspertów Delta Economics tempo wzrostu polskiego eksportu do tego kraju powinno wynieść 5,8 proc rocznie w ciągu kolejnych pięciu lat. "W wymianie handlowej z Chinami drzemie olbrzymi potencjał. Populacja przekraczająca 1,3 mld osób, rozwijająca się klasa średnia, rządowe programy ukierunkowane na stymulowanie konsumpcji krajowej - fakty mówią same za siebie. Warto także podkreślić rosnącą otwartość chińskich władz na współpracę między lokalnymi a zagranicznymi firmami, której potwierdzeniem jest choćby ostatnia liberalizacja przepisów regulujących wymianę handlową między eksporterami z Chin Kontynentalnych a kontrahentami z innych krajów w kontekście rozliczeń w juanie", mówi Andrzej Puta, dyrektor Departamentu Finansowania Handlu HSBC Bank Polska S.A.

Z kolei najsilniejszy wzrost importu, na poziomie odpowiednio 5,7 proc oraz 5,5 proc rocznie, Polska powinna odnotować w wymianie handlowej z Indiami i Tajlandią. Ma to związek z rozwojem łańcucha dostaw między rynkami azjatyckimi a europejskimi, w którym Polska ma swój udział oraz dywersyfikacją dostawców po stronie azjatyckich nabywców. Obecnie eksport polskich firm do krajów rozwijających się to już 10,1 mld euro.

Oczekiwany wzrost eksportu głównych towarów eksportowych Polski - samochodów i części samochodowych - będzie umiarkowany, na co wpływ będzie miał m.in. spadek popytu na auta ze strony Włoch, głównego odbiorcy samochodów eksportowanych przez fabryki zlokalizowane "nad Wisłą". Tempo tego wzrostu powinno ukształtować się na poziomie odpowiednio 2,5 proc oraz 3,4 proc rocznie. "Warto również zwrócić uwagę na rosnący eksport dużego sprzętu AGD. Polscy producenci sukcesywnie zwiększają sprzedaż pralek, lodówek, zwymarek i sprzętu do gotowania na takich rynkach jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania", mówi Andrzej Puta. Głównym towarem importowanym przez Polskę pozostanie ropa naftowa, a dynamika importu tego surowca będzie kształtowała się na poziomie 3,3 proc rocznie.

W perspektywie 15 lat najbardziej obiecującym sektorem wydaje się być sektor komputerowy - eksport komputerów z Polski może rosnąć nawet o 11,4 proc rocznie. Polska jest centrum dystrybucyjnym produktów związanych z komputerami, a większa aktywność globalnych graczy w tym sektorze w naszym kraju stanowi potwierdzenie dobrych perspektyw dla tej branży. Do najdynamiczniej rozwijających się sektorów eksportowych będą należały również sprzęt RTV oraz farmaceutyki (wzrost odpowiednio o 8,3 proc i 7,5 proc).

Będzie to miało związek z rozkwitem tych sektorów w ujęciu globalnym, napędzanym przez rozwój klasy średniej społeczeństw rynków wschodzących. Liderem wzrostów w obszarze importu będzie sektor sprzętu LCD - zdaniem autorów raportu Global Connections dynamika importu tych towarów powinna ukształtować się na poziomie 9,7 proc rocznie.

W związku z rozwojem polskiej bazy produkcyjnej, a w rezultacie większego zapotrzebowania na źródła energii, będzie rósł również import węgla (w tempie 8,8 proc rocznie). Dynamiczny rozwój polskiej gospodarki będzie oznaczał wzrost zapotrzebowania na węgiel, nawet mimo inicjatyw ukierunkowanych na zmianę źródeł energii z węgla na alternatywne i bardziej przyjazne dla środowiska. Proces przechodzenia na alternatywne źródła energii będzie postępował, jednak wymaga to olbrzymich inwestycji, realizowanych przez wiele lat.

opr. MZB