Polska ma jeden z najwyższych wskaźników zgonów nadmiarowych

Od początku 2021 roku w Polsce zmarło ponad 191 tys. osób. Jak wynika z danych GUS, do kwietnia 2021, liczba nadmiarowych zgonów wyniosła w naszym kraju ponad 105 tys. Polska ma jeden z najwyższych wskaźników zgonów w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Gorzej było tylko na sąsiedniej Litwie. Z danych GUS wynika, że w Polsce w 2020 roku zmarło, 477 tys. osób. To o blisko 70 tys. więcej niż w 2019.

Polska znalazła się w pierwszej piątce państw z najwyższą bezwzględną liczbą nadmiarowych zgonów. Ich liczbę oszacowano na 60,1 tys. - w tym ok. 35,4 tys. mężczyzn i 24,7 tys. kobiet.

Zdaniem ekspertów efektem pojawienie się wirusa jest narastający dług zdrowotny oraz drastyczne przesunięcie w czasie realizacji świadczeń we wszystkich dziedzinach medycyny.

Rok 2020

Pod względem liczby zgonów ubiegły rok był dla Polski najczarniejszym od czasu zakończenia II wojny światowej. W 2020 r. w naszym kraju zmarło w sumie ponad 485 tys. osób.

Brytyjski dziennik Financial Times zebrał dane dotyczące nadmiernej śmiertelności. Polska w tym zestawieniu z około 20 proc. wzrostem zgonów zajmuje w Unii Europejskiej wysokie 5 miejsce.

Reklama


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »