Niemcy planują wielką inwestycję. To branża, której liderem jest Polska

Niemcy mocno dofinansują budowę fabryki baterii do pojazdów elektrycznych. Na dotację z państwowego budżetu w wysokości aż 900 mln euro właśnie zgodziły się władze Unii Europejskiej. Bez publicznego wsparcia firma Northvolt nie wybrałaby UE na lokalizację swojego zakładu - przekonują politycy.

Fabryka baterii do samochodów elektrycznych firmy Northvolt powstanie w północnych Niemczech. Zakład ma zacząć produkcję w 2026 roku i osiągnąć pełną wydajność w 2029 roku. Fabryka ma produkować akumulatory do średnio miliona elektryków rocznie. 

Niemcy mocno zabiegały o lokalizację tej inwestycji w swoim kraju. Do tego stopnia, że planują ją wesprzeć setkami milionów euro. Niemiecką pomoc publiczną dla Northvolt zatwierdziła właśnie Unia Europejska. Do firmy popłynie z niemieckiego budżetu 900 mln euro (równowartość ok. 3,9 mld zł). Jak podaje Reuters, 700 mln euro będzie wypłacone w formie dotacji bezpośredniej, a reszta w formie gwarancji. 

Reklama

Niemcy wydadzą 900 mln euro na fabrykę. "Powstałaby gdzie indziej"

Zgoda na milionową dotację dla szwedzkiego Northvolt to kolejna odsłona rywalizacji USA i UE na polu nowych technologii. Wszystko zaczęło się od tego, jak w odpowiedzi na kryzys energetyczny z 2022 roku rząd Joe Bidena przyjął ustawę o zmniejszaniu inflacji (Inflation Reduction Act - IRA). Zapisano w niej szereg form wsparcia dla inwestycji w energię odnawialną, co miało utrzymać w ryzach ceny energii w USA w dłuższym terminie. IRA zawiera plan rozdysponowania aż 370 mld dolarów na zielone inwestycje, w tym produkcję elektryków i komponentów do takich aut.

Taka skala wsparcia zaczęła przyciągać do Stanów Zjednoczonych inwestorów, którzy do tej pory koncentrowali się na innych rynkach. W związku z tym UE przyjęła prawo umożliwiające m.in. wyrównywanie oferowanych dotacji przez państwa członkowskie do takiego samego poziomu, jakie poszczególne inwestycje otrzymałyby w innych krajach. Ma to powstrzymać ucieczkę inwestycji technologicznych z UE, między innymi za ocean.

Pomoc publiczna, na którą zdecydowały się Niemcy, to pierwsza dotacja udzielona na podstawie tych zasad - wskazała w poniedziałek szefowa UE ds. konkurencji Margrethe Vestager. Jak wskazała, bez tego wsparcia inwestycja trafiłaby za Atlantyk.

- To odpowiedź Niemiec na kwotę, jaką Northvolt otrzymałby na postawie ustawy o ograniczaniu inflacji w USA - skomentowała Vestager. - Mogliśmy albo nie robić nic, albo umożliwić państwu członkowskiemu dopasowanie pomocy do poziomu inwestycji w tej branży - stwierdziła.

Niemcy stać na wsparcie. Co z resztą krajów?

Już w momencie powstawania unijnej strategii, krytycy zwracali uwagę, że jedynie nieliczne kraje UE będą mogły sobie pozwolić na pomoc publiczną na poziomie takim, jak w USA. Te, których nie stać na wydanie kilkuset milionów euro z własnej kieszeni, nie będą mogły konkurować nie tylko ze Stanami czy Chinami, ale też innymi państwami bloku.

Z takim punktem widzenia nie zgadza się zastępca kanclerza Niemiec Robert Habeck. Jego zdaniem konkurencja toczy się obecnie między Europą a innymi mocarstwami światowymi, a nie poszczególnymi państwami UE. 

- Wyobraźmy sobie, że w zakresie energii odnawialnej bylibyśmy całkowicie uzależnieni od produkcji w Chinach lub USA. To zagrożenie na przyszłość. Zatem inwestycje, o których mówimy, to inwestycje w nasze bezpieczeństwo gospodarcze - skomentował podczas wizyty w Brukseli. 

Polska przoduje na rynku. Ale straci pozycję lidera

Łączna moc baterii wytwarzanych w nowym zakładzie Northvolt ma wynieść 60 gigawatogodzin rocznie. To bardzo duże moce produkcyjne. 60 GWh to ponad 82 proc. rocznych możliwości produkcyjnych wszystkich zakładów produkcji baterii w Polsce odnotowanych w 2022 roku. Tymczasem Polska jest obecnie największym w Unii Europejskiej i drugim na świecie producentem baterii do aut elektrycznych.

Ze względu na zapowiedziane w innych krajach UE megainwestycje - takie jak projekt Northvolt, któremu właśnie przyznano dofinansowanie - będziemy mieć, zgodnie z prognozami, poważny problem z utrzymaniem tej pozycji. Więcej o sprawie pisaliśmy między innymi w tym artykule.

AFP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: baterie litowo-jonowe | auta elektryczne | inwestycje | przemysł | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »