Musisz stracić 10% plonów

Firma ubezpieczeniowa będzie mogła wypłacić rolnikowi odszkodowanie za straty poniesione w wyniku klęsk żywiołowych, jeżeli ten straci 10 proc. plonów - zakłada projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach rolnych.

Firma ubezpieczeniowa będzie mogła wypłacić rolnikowi odszkodowanie za straty poniesione w wyniku klęsk żywiołowych, jeżeli ten straci 10 proc. plonów - zakłada projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach rolnych.

We wtorek rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Do klęsk żywiołowych zalicza się straty spowodowane m.in. przez powódź, huragan, grad, deszcz-nawałnicę czy wiosenne przymrozki. Ubezpieczenie obowiązkowe powinno objąć co najmniej 50 proc. upraw.

Dotychczas rolnik mógł starać się o odszkodowanie, jeżeli w wyniku klęski stracił 30 proc. plonów. Projekt przewiduje ponadto, że zakład ubezpieczeń będzie wypłacał rolnikowi odszkodowanie za straty poniesione wskutek suszy, jeśli szkody wyniosą ponad 25 proc. plonów.

Reklama

Obowiązek ubezpieczenia upraw - według nowych przepisów - wejdzie w życie od 1 lipca 2008 r. Nowelizacja zakłada, że rolnik będzie miał 12 miesięcy na podpisanie umowy z firmą ubezpieczeniową. W myśl przepisów, rolnik musi ubezpieczyć się co najmniej od jednego ryzyka.

Nowe przepisy przewidują, że Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach będzie prowadził monitoring suszy w naszym kraju.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: mus | rolnik | firma ubezpieczeniowa | odszkodowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »