Logo mundialu pod ścisłą ochroną

FIFA wynajęła na całym świecie kancelarie prawne do ścigania nieuczciwych firm, które posługują się logo Mundialu 2006. Za bezprawne wykorzystanie znaku mistrzostw świata grożą procesy sądowe o odszkodowanie.

W ostatnich miesiącach organizatorzy Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Niemczech zanotowali ponad 1000 przypadków bezprawnego wykorzystywania przez przedsiębiorców oficjalnych symboli Mistrzostw Świata. Za pośrednictwem kancelarii prawnych - Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) grozi nieuczciwym firmom pozwami o odszkodowania w wysokości nawet kilkuset tysięcy euro. O tym, jak błyskawicznie reaguje Federacja, przekonała się mała polska firma, wydająca magazyn sportowy w Niemczech.

Zapłać 350 tys. euro

Po wydrukowaniu w jednym z numerów logo Mistrzostw Świata, kancelaria prawna reprezentująca organizatorów zagroziła procesem tamtejszemu kolporterowi gazety. Firmie dano też możliwość polubownego załatwienia sporu, pod warunkiem jednak że zobowiąże się pokryć roszczenia FIFA za użycie znaków do wysokości 350 tys. euro. Niemcy zrezygnowali dochodzenia bezpośrednich roszczeń wobec polskiej spółki, ale tylko dlatego, że obawiali się przewlekłego i kosztownego postępowania przed polskimi sądami.

Lukratywny biznes

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, które rozpoczynają się w Niemczech już w czerwcu to nie tylko wielkie wydarzenie sportowe, ale również ogromny biznes marketingowo-reklamowy, związany ze sprzedażą praw do transmisji meczów, koszulek, czapeczek i innych drobiazgów z okazji imprezy. Skala przedsięwzięcia nie ma precedensu. Mistrzostwa ma obejrzeć ponad miliard kibiców na wszystkich kontynentach, z czego 3 miliony bezpośrednio na niemieckich stadionach. FIFA spodziewa się z tego tytułu blisko 1,6 mld euro wpływów. Złożą się na to transakcje sponsorskie, dochody ze sprzedaży praw do posługiwania się nazwą i logo Federacji, oraz prawa do transmisji radiowo-telewizyjnych z rozgrywek.

Ze znaków mistrzostw swobodnie mogą korzystać jedynie oficjalni sponsorzy, którzy zawarli z FIFA umowy ramowe

Tylko dla wybranych

Na obroty - liczone w miliardach euro - mają nadzieję także oficjalni sponsorzy mistrzostw. Najwięksi światowi producenci sprzętu sportowego, samochodów czy napojów wykupili za kwotę ok. 600 milionów euro tzw. pakiety sponsorskie. Dzięki nim mają prawo używać na swoich produktach i w kampaniach reklamowych oficjalną symbolikę mistrzostw.

Uzyskanie tak ogromnych wpływów wymaga zabezpieczeń, tym bardziej, że impreza takiego kalibru przyciąga również nieuczciwych przedsiębiorców. Oni też chcą zarobić na mundialu.

- Jeszcze długo przed mistrzostwami FIFA uzyskała prawa ochronne do szeregu znaków towarowych, obejmujących nazwy i symbole, które są i będą używane do promocji Mistrzostw Świata 2006 - mówi Maciej Szwedowski, adwokat z kancelarii Nörr Stiefenhofer Lutz. Jego zdaniem w ten sposób w większości krajów na świecie - w tym również w Polsce - zastrzeżone zostało używanie oficjalnej maskotki Mistrzostw o imieniu Goleo, czy oficjalnej nazwy imprezy sportowej "FIFA World Cup 2006 Germany".

- FIFA zastrzegła dla siebie prawa do szeregu pojedynczych wyrażeń i kombinacji słownych związanych z mistrzostwami - dodaje Maciej Szwedowski.

600 mln euro
zapłacili organizatorom Mistrzostw Świata oficjalni sponsorzy

Jak to zrobić legalnie

Firmy, które są zainteresowane używaniem tych znaków, na swoich produktach muszą uzyskać od FIFA specjalną licencję, za którą muszą zapłacić. Uzyskanie takiego zezwolenia jest płatne. Jego koszt zależy m.in. od zakresu stosowania znaku. Może jednak przekraczać nawet 100 tys. euro.

Ze znaków mistrzostw swobodnie mogą korzystać jedynie oficjalni sponsorzy, którzy pozawierali z FIFA umowy ramowe, w których zostały określone ogólne zasady z ich korzystania. To oni wymagają również od FIFA ochrony mundialowej symboliki oraz ścigania podmiotów nie uprawnionych do jej stosowania.

Reklama

OPINIA

Michał Siciarek
Kancelaria Łaszczuk & Wspólnicy


Organizator wydarzenia takiego jak Mistrzostwa Świata w piłce nożnej chce uchronić jego renomę przed działaniami "ambush marketingu" i pozwolić na korzystanie z tej renomy wyłącznie oficjalnym sponsorom. Ma do wyboru kilka instrumentów prawnych. Nazwa imprezy oraz jej charakterystyczne symbole mogą zostać zarejestrowane jako znaki towarowe. Przykładowo FIFA posiada kilkadziesiąt rejestracji międzynarodowych w różnych trybach na rozmaite nazwy, slogany i symbole graficzne. Użycie zarejestrowanych znaków dla towarów objętych rejestracją lub podobnych uprawniałoby FIFA do żądania przed sądem np. zaniechania naruszeń, usunięcia ich skutków oraz zapłaty odszkodowania. Analogiczne żądania mogłaby wysuwać FIFA na podstawie przepisów o prawie autorskim oraz o wzorach zdobniczych w przypadku wykorzystania wizerunki symboli, maskotek i innych oficjalnych ilustracji związanych z mundialem.

FIFA może też umieścić w umowach dotyczących np. korzystania ze stadionów lub transmisji medialnych postanowienia zobowiązujące kontrahentów do wyłączności np. poprzez nieumieszczanie reklam osób trzecich w sąsiedztwie relacji z wydarzeń sportowych.

CO ZASTRZEGŁA FIFA

FIFA zastrzegała ponad 47 konfiguracji nazw, np. Germany 2006 r. związanych z Mistrzostwami Świata m.in. w CTM - systemie rejestracji znaków wspólnotowych. W wielu przypadkach sparaliżowało to funkcjonowanie korporacji z kilkudziesięciu sektorów. Dlatego Ferrero wystąpiło z protestem mającym na celu wycofanie niektórych nazw z rejestru zastrzeżeń.

Więcej:
www.pzpn.pl
www.uprp.pl
www.european-patent-office.org/index.en.php.

Tomasz Pietryga
Współpraca Marta Pionkowska, Paweł Kozyra

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »