Kompania Węglowa straciła ponad 1 mld zł na sprzedaży węgla w 2013 r.

- Kryzys, który dotknął górnictwo węgla kamiennego zaskutkował bardzo drastycznym spadkiem cen. W 2013 roku cena zbytu węgla w porównaniu do 2012 roku spadła w Kompanii Węglowej o 15,6 proc., co się przełożyło na przychody, które spadły o ok. 1 mld zł wobec 2012 roku - powiedział Uszko podczas posiedzenia komisji sejmowej.

Dodał, że dzięki wdrożeniu programów ograniczania wydatków w latach 2012-13, zostały one zmniejszone o ok. 800 mln zł. Koszty produkcji spadły o 5 proc.

Uszko poinformował, że strata KW na sprzedaży węgla w 2013 roku wyniosła ponad 1 mld zł.

- Kompania Węglowa wygenerowała stratę na podstawowej działalności operacyjnej, czyli na sprzedaży węgla przekraczającą 1 mld zł. To olbrzymia strata, która nie miała miejsca w ciągu 10 lat funkcjonowania firmy - powiedział wiceprezes.

Uszko poinformował, że KW ma obecnie na zwałach ponad 4,1 mln ton węgla o wartości ok. 1 mld zł.

- W 2014 roku planujemy ograniczenie zapasów węgla do ok. 2 mln ton, a w kolejnych latach chcemy je utrzymywać na poziomie 1,5-2 mln ton - powiedział Uszko.

Z powodu trudnej sytuacji finansowej zarząd KW przyjął program restrukturyzacji, który ma doprowadzić do poprawy efektywności operacyjnej na działalności podstawowej i dać możliwość obsługi zadłużenia. Uszko przypomniał, że w lutym 2013 roku spółka wyemitowała krótkoterminowe obligacje za 700 mln zł, które w październiku zostały zamienione na obligacje średnioterminowe o wartości 1,23 mld zł. Efektywność operacyjna ma zostać przywrócona w 2015 roku. Program jest obecnie negocjowany ze stroną społeczną.

SPRZEDAŻ KOPALNI MOŻLIWA W II POŁ. '14

Jednym z kluczowych elementów programu restrukturyzacji jest planowana sprzedaż kopalni Knurów-Szczygłowice na rzecz Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Uszko poinformował, że do sprzedaży kopalni mogłoby dojść w drugiej połowie 2014 roku. - Naszą intencją jest pozyskanie środków finansowych na przeprowadzenie restrukturyzacji i przede wszystkich na utrzymanie na minimalnym poziomie koniecznych działań inwestycyjnych w spółce - powiedział Uszko.

Poinformował, że inwestycje w Kompanii Węglowej na tonę wydobycia są 50 proc. mniejsze niż w innych spółkach wydobywczych.

- Zdecydowaną większość środków ze sprzedaży kopalni chcemy przeznaczyć na inwestycje - powiedział Uszko. Ocenił, że zatrzymanie kopalni nie wpłynęłoby znacząco na wyniki spółki.

- Kopalnia balansuje od lat na granicy plus-minus, a Kompania Węglowa pilnie potrzebuje środków na inwestycje w innych kopalniach - powiedział wiceprezes.

KW planuje też połączyć niektóre kopalnie oraz przeprowadzić restrukturyzację techniczną, ukierunkowaną na wzrost wydobycia i wzrost wydajności poprzez m.in. zwiększenie zmianowości ścian i elastyczne zarządzanie pracownikami. Przewidywane jest dostosowanie wielkości wydobycia do sytuacji na rynku, KW chce też ograniczyć zatrudnienie w administracji.

Uszko poinformował, że spółka chce w tym roku wybrać partnera do budowy elektrowni.

- W ubiegłym roku wybraliśmy do dalszych negocjacji dwie firmy. Planujemy do połowy roku wybrać jedną z firm, która będzie partnerem do budowy elektrowni - powiedział.

Elektrownia miałaby powstać do 2019 roku, nakłady mogą wynieść 6 mld zł, ale - jak zaznaczył Uszko - to wykonawca miałby zagwarantować finansowanie inwestycji. Wiceprezes przypomniał, że spółka ma koncesję na rozpoznanie złóż węgla na Lubelszczyźnie. Koncesja obejmuje 8 otworów badawczych. Szacowany koszt inwestycji to 3,7 mld zł, a okres realizacji budowy kopalni to 10-11 lat.

- Planujemy tam wydobycie na ok. 5 mln ton węgla rocznie i zatrudnienie ok. 2 tys. osób - powiedział Uszko.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze