Jest praca na Antarktydzie. Potrzeba kilku specjalistów

Lekarz, ratownik, kucharz i mechanik - to niektóre zawody, których przedstawiciele poszukiwani są przez Polskę Stację Antarktyczną. Trwająca rekrutacja ma uzupełnić skład 48. Polskiej Wyprawy Antarktycznej. Chętni muszą się spieszyć. Nabór kończy się w najbliższy poniedziałek, 28 sierpnia, a praca rozpoczyna w listopadzie.

Kandydaci mają szansę na zatrudnienie w Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego. Placówka mieści się na oddalonej o 120 km od Antarktydy Wyspie Króla Jerzego - największej wyspie archipelagu Szetlandów Południowych. 

Niezbędni lekarz i kucharz

Pierwsze miejsce na liście poszukiwanych zawodów zajmuje lekarz. Oprócz umiejętności medycznych, będzie od niego wymagane dbanie o ambulatorium, udzielanie pomocy, prowadzenie szkoleń z zakresu ratownictwa, a także nadzór nad prawidłową gospodarką odpadami. Zaznaczono, że przy braku zgłoszeń miejsce pracy może zająć ratownik medyczny lub pielęgniarz. 

Reklama

Kolejny wakat dotyczy kucharza. Na nim spoczywać będzie przygotowywanie posiłków dla 20-40 osób. Również zaopatrywanie grup w prowiant podczas prac terenowych. Będzie też dbał o kuchnię i regularne inwentaryzował zapasy żywności w magazynach spożywczych i w chłodni. "Mile widziane wykształcenie średnie gastronomiczne" - czytamy w ogłoszeniu. 

Mechanicy i monterzy z uprawnieniami

Organizatorzy wyprawy poszukują też mechanika maszyn budowlanych, montera instalacji elektrycznych i konserwatora lub pracownika ogólnobudowlanego. W ogłoszeniu przy każdym z zawodów szczegółowo wyliczono wymagania. Oczekiwany jest m.in. ukończony kurs operowania gąsienicowym transporterem pływającym PTS-M, kursy operatorów dźwignic - żurawie samojezdne i HDS-y. Dobrze, żeby znali się na stolarce, posiadali prawo jazdy typu B+E, uprawnienia SEP, spawalnicze oraz umiejętność obsługi tokarki i frezarki. 

Wśród innych wymagań od kandydatów, wskazano patenty motorowodne i doświadczenie w prowadzeniu łodzi na morzu. Mile widziane są kursy wspinaczkowe oraz doświadczenie w warunkach górskich zimowych, kursy medyczne, przede wszystkim pierwszej pomocy i ratownictwa. Ważna jest też znajomość angielskiego i hiszpańskiego. 

Nie tylko zawód ale też postawa

Przyszli pracodawcy podkreślają, że na uczestników wyprawy przypadnie szereg obowiązków, takich jak zapewnienie prawidłowego funkcjonowania stacji, wsparcie w prowadzonych pracach badawczych w terenie i w laboratoriach oraz prowadzenie monitoringów. Ważne są też umiejętności interpersonalne, którymi należy się wykazać podczas reprezentowania stacji na oficjalnych wizytach i w kontaktach z innymi stacjami, statkami i wyprawami. Podstawowym obowiązkiem ma być prowadzenie bieżących prac konserwacyjnych i remontowych.

Instytut Biochemii i Biofizyki PAN zapewnia zatrudnionym transport, ubezpieczenie, wyposażenie w odzież i sprzęt specjalistyczny oraz bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie w okresie trwania wyprawy. Wyłonieni w drodze rekrutacji będą pracowali na Wyspie Króla Jerzego albo od listopada tego roku do kwietnia 2024 r., albo od listopada do grudnia 2024 r. Przed wyjazdem poddani zostaną badaniom lekarskim i szkoleniom ogólnym oraz specjalistycznym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wyprawa | rekrutacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »