Fundusz Polski Ład: Dotacje do 95 proc. wartości inwestycji dla samorządów

Od dziś samorządy będą mogły składać wnioski do Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Właśnie startuje pierwszy z dwóch pilotaży zaplanowanych na ten rok. - To rewolucyjna zmiana inwestycyjna - dodał.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Fundusz ma być dostępny dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego, niezależnie od ich wielkości, zamożności czy liczby mieszkańców. Nie będzie też ani dolnej, ani górnej wartości realizowanych inwestycji, a bezzwrotne dotacje wyniosą od 80 do 95 proc. wartości projektu.

- Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych pomoże odbudować gospodarkę po pandemii. Wierzę, że dzięki niemu wzrośnie jakość życia Polaków, którzy będą mogli korzystać z bezpiecznej, nowoczesnej infrastruktury - oceniła prezes BGK podczas jednej z wcześniejszych konferencji prasowych.

Reklama

Nie o samą odbudowę po pandemii w funduszu jednak chodzi, a wieloletnie wsparcie samorządów w inwestycjach, na które do tej pory brakowało w ich lokalnych budżetach pieniędzy. - Chcemy się skupić na tych inwestycjach, które dają największa efektywność ekonomiczną, dają nadzieję na większe przychody samorządu i jednocześnie poprawiają jakość życia mieszkańców - tłumaczyła Daszyńska-Muzyczka.

Wnioski o dofinansowanie będzie można składać przez specjalnie przygotowaną aplikację. Wszystko odbywać ma się w sposób elektroniczny. Bank Gospodarstwa Krajowego będzie przyjmował wnioski i weryfikować je formalnie. Po zakończeniu naboru przekaże zbiorczy raport do komisji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komisja ta przygotuje rekomendację, na podstawie której Prezes Rady Ministrów zdecyduje o przyznaniu dofinansowania.

W programie określono 35 obszarów inwestycyjnych, które podzielono na cztery grupy priorytetowe. W pierwszym naborze są to m.in. inwestycje w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną. Przewidziano też wsparcie na realizację projektów związanych z gospodarką odpadami czy modernizacją źródeł ciepła.

Programem zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego. Będzie on wydawać promesę wstępną dla projektów, które spełnią wymagania formalne. Pozwoli ona samorządom na rozpoczęcie przetargów pod planowane inwestycje. Następnie po ich rozstrzygnięciu i policzeniu wszystkich kosztów - BGK wyda promesę inwestycyjną na kwotę ustaloną w przetargu.

Płatność dla samorządu, pokrywająca do 95 proc. poniesionych nakładów nastąpi po zakończeniu prac i odebraniu inwestycji. Wtedy też BGK będzie emitować obligacje i w ten sposób pozyskiwać finansowanie dla JST, wypłacane w oparciu o wcześniej wystawioną promesę.

W przypadku inwestycji, których realizacja będzie trwała dłużej niż 12 miesięcy, samorząd - w myśl znowelizowanych przepisów o zamówieniach publicznych - otrzyma środki w 2-3 transzach, zgodnie z harmonogramem realizacji inwestycji (po zrealizowaniu kolejnych jej etapów).

"Wciąż mamy na mapie Polski białe plamy, które są pozbawione dostępu do sieci gazowniczej, ciepłowniczej, wodociągowej, kanalizacyjnej czy telekomunikacyjnej. Ten deficyt rozwojowy będziemy nadrabiać w bardzo szybkim tempie dzięki rządowemu funduszowi Polskiego Ładu" - pisał wczoraj premier Morawiecki w sieciach społecznościowych. Podkreślił też, że w pierwszej, pilotażowej transzy przewidziano do 20 mld zł na wsparcie inwestycji samorządów.

Fundusz Polski Ład, zasilany z emisji obligacji BGK, nie będzie jedynym źródeł finansowania inwestycji w najbliższych latach. Tych jest znacznie więcej, jak chociażby fundusze unijne na lata 2021-2027 czy Krajowy Plan Odbudowy.

Ekonomiści ING Banku Śląskiego Rafał Benecki i Karol Pogorzelski zwracają uwagę, że "jednym z motorów koniunktury w 2022 mają być inwestycje z Polskiego Ładu (ok. 60 mld zł rocznie) oraz z Krajowego Planu Odbudowy (ok. 54 mld zł rocznie)". - Spodziewamy się jednak, że faktyczne nakłady będą niższe niż prosta suma obu programów. Uważamy także, że ich wpływ na pobudzenie inwestycji prywatnych w kapitał produkcyjny będzie ograniczony - oceniają.

Samorządy mają - zwracają uwagę ekonomiści - relatywnie największy potencjał do zwiększenia inwestycji. W 2020 wstrzymywały one uruchamianie nowych projektów, obawiając się pogorszenia sytuacji finansowej po pandemii. - Dzięki temu zgromadziły 10 mld zł nadwyżki finansowej. Oznacza to, że mogą one szybko wznowić wspomniane projekty. Utrudnią to natomiast m.in. restrykcyjne plany KPO, które wykluczają wiele typów największych inwestycji (np. metro, nowe linie tramwajowe) - wyjaśniają.

Stopa inwestycji na koniec 2020 r. (prywatnych i publicznych) spadła do 17,1 proc., co jest jednym z najniższych odczytów w historii.

bed

 

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polski Ład | samorządy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »