Fala samobójstw wśród bogaczy

Jeden z najbogatszych ludzi świata, Niemiec Adolf Merckle, w zeszłym miesiącu rzucił się na tory kolejowe po tym, jak stracił setki milionów dolarów na giełdzie. W Nowym Jorku, dwa dni przed Bożym Narodzeniem, francuski doradca finansowy zostaje znaleziony w swoim gabinecie z podciętymi żyłami.

Prawdopodobnie mężczyzna popadł w obłęd, gdy stracił ponad miliard dolarów należących do jego klienta, które to pieniądze zainwestował w piramidę oszusta Bernarda Madoffa.

Psycholog Alden Class doradza menedżerom z Wall Street. Lekarz uważa, że to, co prowadzi bogatych i potężnych do ostatecznego rozwiązania, to poczucie wstydu z powodu finansowej porażki.

Dr Alden Cass, psycholog kliniczny: - To ludzie, którzy szczycili się tym, że zawsze mieli rację. Nagle pojawia się okoliczność bez żadnego precedensu, gdy odkrywają nieodczuwane nigdy wcześniej poczucie porażki, i to tak drastycznej, pierwszej porażki, że nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić.

- Odsetek samobójstw w czasach Wielkiego Kryzysu wzrósł o około 20 procent. Niektórzy psychiatrzy przewidują, że obecna recesja wywoła podobny efekt. Samobójstwo może dotyczyć każdego. Statystyki są co prawda spóźnione o trzy lata, ale dowody wskazują na to, że redukcje etatów i problemy finansowe doprowadzają do tego kroku przedstawicieli wszystkich warstw społecznych.

W zeszłym miesiącu w Los Angeles mężczyzna doprowadzony do rozpaczy utratą posady w szpitalu zastrzelił swoją żonę i pięcioro dzieci, a następnie popełnił samobójstwo. Miesiąc wcześniej, inny zwolniony mężczyzna przebrał się Świętego Mikołaja, a następnie zabił swoją byłą żonę i kilkoro krewnych, zanim sam odebrał sobie życie.

W Los Angeles telefony najstarszej w USA linii zaufania dla osób rozważających samobójstwo nie przestają dzwonić. Doktor Kita Curry mówi, że większość rozmów dotyczy problemów finansowych.

Dr Kita Curry, Didi Hirsch Community Mental Health Center: - Nasza linia została uruchomiona 50 lat temu. Nigdy jeszcze nie odbieraliśmy tak wielu telefonów. W ciągu ostatnich trzech miesięcy, ich liczba wzrosła o 65 procent. Nie tylko jest ich więcej, są one też bardziej rozpaczliwe.-

Eksperci apelują, by w przypadku myśli samobójczych szukać pomocy - ponieważ samobójstwu prawie zawsze da się zapobiec.

Fred Katayama, Reuters, New York., tłumaczenie: Katarzyna Kasińska

INTERIA.PL/Reuters
Dowiedz się więcej na temat: doradca finansowy | samobójstwo | tory kolejowe | fala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »