Duże zmiany w Poczcie Polskiej. Rada nadzorcza z nowym składem

Ruszyła kadrowa miotła w Poczcie Polskiej. W piątek nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki odwołało trzech członków rady nadzorczej - poinformowało w piątek Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP). W skład organu weszły za to cztery nowe osoby. Teraz oczekiwane są zmiany w zarządzie.

W Poczcie Polskiej zaszły zmiany kadrowe. Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki odwołało trzech członków jej rady nadzorczej i powołało czterech nowych. Informację podał w piątek resort aktywów państwowych. 

Skarb Państwa posiada 100 proc. udziałów Poczty Polskiej

Po zmianie w radzie nadzorczej oczekiwane są zmiany w zarządzie borykającej się z kłopotami finansowymi spółki. Jak pisaliśmy w Interii, jedną z osób typowanych jako kandydat na prezesa Poczty Polskiej jest Sebastian Mikosz, były dwukrotny prezes Polskich Linii Lotniczych LOT.

Reklama

Poczta Polska. Zmiany w radzie nadzorczej

Z funkcji w radzie nadzorczej odwołano w piątek Magdalenę Tarczewską-Szymańską, Agnieszkę Bolesta oraz Zbigniewa Dżugaja. Z kolei powołani do składu rady nadzorczej zostali: Magdalena Gaj, Paweł Wojciechowski (na funkcję przewodniczącego), Jerzy Sławek oraz Mariusz Popek.

Magdalena Gaj pełniła funkcje wiceministra infrastruktury, a następnie administracji i cyfryzacji oraz prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. 

Paweł Wojciechowski jest obecnie przewodniczącym Rady Programowej Instytutu Finansów Publicznych. Pełnił funkcje ministra finansów i wiceministra spraw zagranicznych oraz ambasadora Polski przy OECD. 

Jerzy Sławek jest dziekanem Krajowej Izby Doradców Restrukturyzacyjnych i kwalifikowanym doradcą restrukturyzacyjnym. 

Mariusz Popek w latach 1998-2011 związany był z Pocztą Polską SA. Pełnił m.in. funkcje członka zarządu oraz dyrektora finansowego

Poczta Polska w finansowych tarapatach

Poczta Polska zmaga się z problemami finansowymi. Brakuje pieniędzy dla pracowników, a straty za 2023 rok mogą wynieść 700 mln zł. Według związkowców winne mają być nietrafione decyzje spółki i niegospodarność zarządu.

W styczniu Borys Budka, szef MAP, wskazywał, że rząd zamierza ratować państwową spółkę i planuje w tym celu specjalną dotację. 

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »