Branża drzewna pisze do premiera. "Sytuacja dramatyczna"

Sytuacja przemysłu drzewnego stała się w ostatnim czasie dramatyczna – alarmują branżowe organizacje i proszą premiera Donalda Tuska o natychmiastowe działania - informuje "Puls Biznesu". Przedstawiciele branży drzewnej zamierzają dziś wysłać do premiera list w tej sprawie.

"Puls Biznesu" przypomniał, że kilka dni temu Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu, oraz szefostwo Lasów Państwowych (LP) zaprezentowali pakiet dla przemysłu drzewnego. W pracach nad nim - jak zapewnia ministerstwo - uczestniczyli przedstawiciele wielu stron, w tym przemysłu drzewnego. Organizacje, które go reprezentują, doceniają wprawdzie założenia pakietu, uważają jednak, że nie rozwiąże on bieżących problemów. Firmy sektora drzewnego potrzebują natomiast natychmiastowej pomocy.

"Z niepokojem obserwujemy, że ogłaszane propozycje dotyczące przyszłości nie są podparte żadnymi precyzyjnymi rozwiązaniami, a my nadal nie otrzymujemy odpowiedzi na nasze bieżące postulaty" - piszą szefowie ośmiu branżowych organizacji w liście, który, jak poinformował "Puls Biznesu", zamierzają w czwartek wysłać do premiera Donalda Tuska.

Reklama

"Pakiet dla przemysłu drzewnego" ogłoszony przez resort klimatu i LP to dziewięć rekomendacji, m.in. zwiększenie procenta puli drewna przeznaczonej dla stałych, wieloletnich klientów Lasów Państwowych czy zwiększenie premiowania przy sprzedaży drewna kryterium dotyczącego przetwarzania drewna w Polsce

Branża: Resort klimatu nie bierze pod uwagę potrzeb sektora drzewnego

W artykule zamieszczonym w czwartkowym wydaniu dziennika zaznaczono, że według szefów branżowych organizacji nie były to pierwsze decyzje, które ministerstwo klimatu podjęło, nie oglądając się na potrzeby tego sektora. 8 stycznia resort postanowił bowiem ograniczyć wycinkę drzew na 10 obszarach leśnych, a jednocześnie zapowiedział, że pracuje nad systemowym rozwiązaniem, które ma doprowadzić do wyłączenia z użytkowania gospodarczego kolejnych obszarów leśnych.

"Dla całej branży drzewnej była to zaskakująca i rozczarowująca decyzja - nikt nie konsultował tego rozwiązania ze stroną społeczną i gospodarczą! Co więcej, nie konsultowano tych działań z naukowcami zajmującymi się przyrodą i leśnictwem. Nie były one też poprzedzone profesjonalnymi badaniami przyrodniczymi, ani też analizami wpływu na sytuację społeczno-gospodarczą w regionach" - cytuje treść listu branży drzewnej "Puls Biznesu".

Jak podał dziennik, szefowie organizacji uważają, że to ostatni dzwonek, bo sytuacja polskiego sektora drzewnego jest bardzo zła.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: drewno | Paulina Hennig-Kloska | Lasy Państwowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »