Bernanke optymistą

Kalendarz ekonomiczny na początku bieżącego tygodnia jest praktycznie pusty. Wczoraj inwestorzy rozpamiętywali jeszcze węgierskie rewelacje oraz słabe dane z USA z rynku pracy. Dziś pusty kalendarz może być szansą na uspokojenie, a być może nawet odreagowanie. O ile rynek znów nie zostanie negatywnie zaskoczony.

Kalendarz ekonomiczny na początku bieżącego tygodnia jest praktycznie pusty. Wczoraj inwestorzy rozpamiętywali jeszcze węgierskie rewelacje oraz słabe dane z USA z rynku pracy. Dziś pusty kalendarz może być szansą na uspokojenie, a być może nawet odreagowanie. O ile rynek znów nie zostanie negatywnie zaskoczony.

Bernanke nie widzi zagrożenia drugim dnem

Szef Fed (w nocy naszego czasu miało miejsce okolicznościowe wystąpienie) uważa, iż globalnej ani amerykańskiej gospodarce nie grozi drugie dno. Utrzymuje, iż bazowym jest scenariusz ożywienia gospodarczego, choć nie będzie ono spektakularne. Bernanke nie odniósł się do tego jak problemy w Europie wpłyną na amerykańską gospodarkę i na politykę banku centralnego. Podkreślił jedynie, iż są one ostrzeżeniem dla USA, które powinny wypracować średnioterminową ścieżkę konsolidacji fiskalnej. Po bardzo wyprzedaży w piątek, wystąpienie Bernanke było dla rynków szansą na odreagowanie, które jednak nie było specjalnie silne - przez całą sesję azjatycką kontrakty na S&P500 nie odrobiły nawet spadków z ostatniej godziny handlu na Wall Street.

Reklama

EURUSD - odreagowanie bez wigoru

Poprawa nastrojów w trakcie sesji azjatyckiej przełożyła się również na niewielkie umocnienie euro względem dolara. Notowania pary EURUSD wciąż pozostają jednak poniżej 1,20 i mimo coraz niższych poziomów (patrząc z dłuższej perspektywy), odreagowania mają niezmiennie charakter raczej konsolidacji niż wzrostów mogących świadczyć o rosnącym zainteresowaniu ze strony kupujących.

Złoto - niepewność sprzyja wyższym cenom

Ucieczka od ryzyka i brak ciekawych alternatyw dla amerykańskich papierów skarbowych sprawia, iż złoto nadal drożeje w ujęciu dolarowym i to pomimo kontynuacji spadków na EURUSD. Notowania złota zbliżają się do historycznego maksimum ustanowionego w połowie maja na poziomie 1248,90. Warto jednak zwrócić uwagę, iż od strony technicznej potencjał wzrostowy na rynku złota powoli wyczerpuje się.

W kalendarzu - niemiecka produkcja przemysłowa

Jak już zostało nadmienione we wstępie, początek tygodnia w kalendarzu prezentuje się dość skromnie, a kluczowe wydarzenia skoncentrowane są w czwartek i piątek. Dziś podane będą dane o niemieckiej produkcji przemysłowej (godz. 12.00, konsensus +0,8% m/m). Po bardzo dobrych danych o zamówieniach (+2,8% m/m) nie można wykluczyć, iż również produkcja zaskoczy pozytywnie.

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

www.xtb.pl

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: Ben Bernanke | optymiści | USA | kalendarz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »