Adam Glapiński przed Trybunałem Stanu. Osiem zarzutów we wniosku

Wniosek o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu jest przygotowany do złożenia. Znajduje się w nim osiem głównych zarzutów - przekazał w czwartek dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, który nieoficjalnie dotarł do treści tego dokumentu. - Jest bardzo różny ciężar gatunkowy tych zarzutów - wskazuje Piasecki.

We wniosku o Trybunał Stanu dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego jest osiem głównych zarzutów. Tak przekazał w czwartek rano dziennikarz stacji TVN24 Konrad Piasecki, który nieoficjalnie dotarł do treści tego dokumentu.

- To są i zarzuty o to, co się działo wewnątrz instytucji, że prezes NBP nie dopuszcza członków Rady Polityki Pieniężnej i części członków zarządu NBP do informacji. Są też zarzuty o skup obligacji w roku 2020, ale są też zarzuty dotyczące premii dla Adama Glapińskiego. Jest bardzo różny ciężar gatunkowy tych zarzutów - mówił Piasecki. 

Reklama

Jego gość, wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek, przekazał, że sam podpisał ten wniosek. - I bardzo się cieszę, że będzie procedowany, bo wreszcie państwo polskie zaczyna działać po latach takiej indolencji wobec wysokich urzędników państwowych, którzy nadużywali swoich funkcji i którzy wpisywali się, będąc co do zasady niezależnymi, w realizację planów politycznych, partyjnych, konkretnej partii - mówił.

Osiem zarzutów wobec Glapińskiego. To mu zarzucają

Konrad Piasecki udostępnił wniosek, do którego dotarł, w mediach społecznościowych. Ze zdjęć dokumentu udostępnionych przez TVN24 i przez Piaseckiego na portalu X/Twitter wynika, że dokładna lista zarzutów to:

  • skup obligacji skarbowych przez NBP i finansowanie w ten sposób deficytu budżetowego,
  • realizowanie skupu obligacji bez upoważnienia Rady Polityki Pieniężnej (RPP),
  • interwencje walutowe bez upoważnienia zarządu NBP, w tym w celu obniżenia wartości polskiej waluty,
  • prowadzenie działań sprzecznych z ustalonymi celami polityki pieniężnej, w tym obniżenie stóp procentowych "bezpośrednio związane z kampanią wyborczą" w 2023 roku,
  • utrudnianie wykonywania niektórym członkom RPP i zarządu NBP wykonywania obowiązków,
  • brak współdziałania z ministrem finansów przy opracowywaniu planów finansowych państwa,
  • wypłacanie sobie premii w sposób niezgodny z przepisami ustaw,
  • zaangażowanie w agitację polityczną po stronie PiS.

Szef NBP przed Trybunałem Stanu. Jest wniosek

Jak wskazują przedstawiciele rządu, wniosek o postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu jest już gotowy do złożenia. Decyzja o tym, kiedy to zrobić, może być niedługo podjęta. 

Złożenie wniosku o postawienie Glapińskiego przed TS zapowiedział we wtorek na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk. - Wniosek o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego jest przygotowany i gotowy, zostanie złożony w najbliższych dniach - powiedział szef rządu, odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy na konferencji we wtorek 19 marca.

Dziennikarze rozmawiali w środę 20 marca o tę kwestii z szefem kancelarii Tuska, Janem Grabcem. Dopytywany, czy będzie to jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejmu, Grabiec odparł, że "to będzie decyzja, którą podejmie zapewne szef klubu" KO i premier. - Można się spodziewać decyzji w tej sprawie w ciągu najbliższych godzin. Ja nie chcę tego uprzedzać. Wiem, że wniosek jest gotowy, wiem, że posłowie składają, czy złożyli już pod nim swoje podpisy. On jest właściwie gotowy do złożenia w każdej chwili - powiedział.

Na pytanie, które decyzje prezesa NBP uzasadniają postawienie go przed Trybunałem Stanu, Grabiec zaznaczył, że szczegóły dotyczące wszystkich zarzutów są we wniosku, który zostanie wkrótce opublikowany.- Mnóstwo zarzutów było podnoszonych w ostatnich latach przez cały świat ekonomiczny, również przez prawników, dotyczących naruszania prawa przez prezesa NBP. Przede wszystkim główny zarzut polega na tym, że nie realizował on zadań ustawowych ciążących na NBP, tylko zajmował się pomocą partii, z której się wywodzi - powiedział szef KPRM. 

O zarzutach formułowanych wobec Adama Glapińskiego do tej porty w debacie publicznej pisaliśmy w tym artykule.

Wniosek i co dalej? Ważą się losy Adama Glapińskiego

Wniosek w sprawie postawienia przed TS może złożyć w Sejmie prezydent lub co najmniej 115 posłów. Wniosek trafia do sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Komisja przedstawia Sejmowi sprawozdanie z prac wraz z wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub o umorzenie postępowania.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed TS prezesa NBP podejmuje Sejm, bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »