MBWS (MBW): Brytyjski wymiar sprawiedliwości chroni interes spekulacyjnego funduszu hedgingowego z Kajmanów, wydając wyrok na podstawie nieoficjalnego dokumentu. - raport 2
Raport bieżący nr 2/2009
Podstawa prawna:
Inne uregulowania
Belvédère
BRYTYJSKI WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI CHRONI INTERES SPEKULACYJNEGO FUNDUSZU HEDGINGOWEGO Z KAJMANÓW, WYDAJĄC WYROK NA PODSTAWIE NIEOFICJALNEGO DOKUMENTU!!!
Jak podano w komunikacie, wysoki trybunał w Londynie nakazał szefom grupy Belvédère, Jacques’owi Rouvroyowi i Christophe’owi Trylinskiemu zapłacenie 14 mln EUR z prywatnych środków na rzecz spekulacyjnego funduszu hedgingowego z Kajmanów - Maple Leaf Macro Volatility Master Fund.
Szefowie zamierzają dokonać wyjaśnień dotyczących niniejszego sporu, który w żadnym wypadku nie dotyczy firmy Belvédère ani jej podmiotów zależnych.
Podczas przekwalifikowania udziałów korporacji CL Financial w lipcu 2007 r. szefowie zobowiązali się wobec inwestorów do znaczącego osobistego udziału w tej operacji, okazując w ten sposób przekonanie o pomyślnym rozwoju firmy Belvédère.
W tym celu osobiście zadłużyli się na wysokość 20 mln EUR, wnosząc istotny wkład w przekwalifikowanie skryptów dłużnych BSAR pierwszej serii.
W liście intencyjnym przesłanym faksem z Paryża 25 lipca 2007 r. fundusz hedgingowy Maple Leaf zgłosił chęć nabycia skryptów dłużnych BSAR pierwszej serii za 30 milionów euro z zastrzeżeniem warunków przysługujących udziałowcy, które mają obowiązywać przez rok i nakładają między innymi obowiązek wypłacenia odsetek na poziomie 25% w skali roku.
Szefowie odmówili podpisania wiążącej umowy w tym zakresie przed 31 lipca, gdy przypada ostateczny termin oferty publicznej. Swoją decyzję uzasadnili niedopuszczalnymi warunkami, w szczególności wymogiem pożyczenia własnych udziałów funduszowi Maple Leaf za pośrednictwem doraźnie utworzonej struktury w celu ich sprzedaży na rynku (ukryta krótka sprzedaż).
Mimo sprzeciwu szefów pod koniec lipca fundusz Maple Leaf wykupił I serię skryptów dłużnych BSAR w ostatnim dniu składania ofert prywatnych, aby przeprowadzić bardzo korzystną operację spekulacyjną, co stanowi typowe zachowanie instytucji tego typu.
W kolejnych tygodniach szefowie pozyskali nowe środki z banku, aby przejąć nabyte w ten sposób udziały.
Pomimo braku takiego obowiązku, szefowie zaproponowali odkupienie serii papierów wartościowych 31 października 2007 r. za 32,5 mln EUR bądź wynagrodzenie w wysokości 2,5 mln EUR za 3 miesiące (co odpowiada rocznej stopie procentowej na poziomie 25%).
Fundusz Maple Leaf nie przyjął tej propozycji, trzymając się warunków listu intencyjnego, który zarówno w prawie angielskim, jak i w prawie francuskim nie stanowi zobowiązania umownego.
Następnie fundusz skierował powstały w ten sposób spór do rozstrzygnięcia przed wysokim trybunałem w Londynie, który według szefów nie jest instytucją właściwą miejscowo.
W efekcie kryzysu finansowego, który nastąpił po tych wydarzeniach notowania giełdowe firmy Belvédère osłabiły się, co nieuchronnie spowodowało znaczny spadek wartości akcji zarówno dla inwestorów, jak i dla funduszu Maple Leaf oraz dla szefów.
Szefowie kwestionują orzeczenie sądu z Londynu uzyskane przez fundusz Maple Leaf w ubiegły piątek. Zaznaczają przy tym, że nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ukryte straty poniesione przez fundusz, który odmówił odprzedania udziałów, gdy było to możliwe z finansowego punktu widzenia.
Szefowie wnieśli skargę przeciw firmie Maple Leaf do prokuratura krajowego w Paryżu, zarzucając jej oszustwo i nadużycie zaufania.
Spór między szefami a funduszem Maple Leaf nie ma więc żadnego związku działalnością operacyjną firmy Belvédère.
Ponadto zdarzenie to nie ma jakiegokolwiek wpływu na przebieg postępowania naprawczego. Firma Belvédère nadal aktywnie przygotowuje plan zamknięcia tej procedury. Wyniki wkrótce zostaną przedstawione przed sądem i pozwolą Grupie na wznowienie normalnej działalności.
Załączniki:
Plik;Opis
Krzysztof Tryliński - Dyrektor Generalny Belvedere S.A.
