Surowce - zróżnicowane reakcje
Odbicie na parze EURUSD mamy spore i powinno ono powodować również podobne ruchy cen na rynku surowców. Z tym jest jednak różnie. Jest kilka surowców, które zareagowały bardzo entuzjastycznie, na wielu zaś reakcja była niewielka lub nie było jej wcale.
To może być pewien sygnał co do stopnia wyprzedania poszczególnych surowców. Jednym z surowców, który silnie zareagował była ropa, co jest może nieco zaskakujące, gdyż notowania ropy były od dłuższego czasu odporne na wszelkie sygnały wzrostu. Wczoraj wieczorem notowania dochodziły już do poziomu 49 USD za baryłkę, a przypomnijmy, iż w grudniu notowaliśmy już minimum na 39,20 USD.
Korekta jednak - tak jak wszystkie inne od początku spadków, zamyka się w kwocie 10 USD i dopiero wyjście ponad 50 USD mogłoby sygnalizować gotowość do większego odreagowania. Bardzo mocno wzrosły też notowania niklu, który na początku tygodnia był w okolicach 8770 USD za tonę - obecnie jest to prawie 10900 USD. W tym przypadku rynkowi mogły jednak pomagać informacje o planowanych redukcjach wydobycia. Drożało też kakao, cena tony przekroczyła tu 2400 USD, ale w przypadku tego towaru mieliśmy pozytywne podłoże fundamentalne i wzrost notowań euro był tylko katalizatorem dalszych wzrostów. Skromniej zareagowały takie surowce jak miedź czy złoto, a niemal w ogóle nie zmieniła się cena cynku i ryżu.
Przemysław Kwiecień
