Rynek bliski powrotu do zniżek

Potem najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada powrót do spadków. Pierwszym wsparciem, jakie wtedy napotka wskaźnik największych spółek, bedzie poziom w okolicy 2.100 pkt. "Po silnej przecenie we wtorek, środowa sesja przyniosła odreagowanie spadków. Nasz rynek znajduje się cały czas pod wpływem rynku amerykańskiego" - powiedział PAP Marek Pokrywka, dyrektor operacyjny i makler DM BOŚ. "Nie zmienia to faktu, że od pewnego czasu widoczna jest słabość naszego rynku, co zresztą nie może dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że mamy za sobą ponad siedmiomiesięczną dynamiczną falę wzrostową" - dodał. Jego zdaniem środowe wzrosty nie będą raczej trwałe. "Pomimo odreagowania uważam, że wchodzimy w średnioterminową korektę spadkową, która mimo środowego powiewu optymizmu jeszcze się nie zakończyła. Uważam, że najbliższy poziom wsparcia znajduje się na poziomie 2.100 pkt. dla WIG-u 20" - tłumaczy makler. Zauważa on jednocześnie, że obecna korekta wzrostowa, biorąc pod uwagę dymnamikę zniżki rozpoczętej 23 października, nie powinna być korektą jednodniową, może bowiem zakończyć się podejściem rynku w okolice 2.300 pkt., po czym może nastąpić powrót do spadków. "Na razie na giełdach światowych utrzymuje się przyzwoita koniunktura będąca następstwem +pompowania taniego pieniądza+, który nie trafia do sfery gospodarki realnej, tylko na rynki akcji, ropy, czyli do różnych klas aktywów" - uważa Pokrywka. Dodaje, że liderem w kreacji pieniądza są obecnie USA. "Dopóki ta nadmierna płynność nie zostanie wycofana, to rynki finansowe, pomijając większe czy mniejsze korekty, będą utrzymywać się w trendach wzrostowych" - uważa makler. Środowa sesja rozpoczęła się od wzrostów, które utrzymały się na rynku przez cały czas trwania notowań. Ostatecznie na zamknięciu indeks WIG 20 zyskał 2,5 proc. rosnąc do 2.449,08 pkt. Zyskiwały przektycznie wszystkie spółki z indeksu WIG 20. Jednym z niewielu wyjątków był BRE Bank. Spółka ta traciła, gdyż nie zachwyciła wynikami, które zostały opublikowane przed sesją. Zysk netto grupy BRE Banku w III kw. spadł bowiem do 72,5 mln zł ze 198,5 mln zł rok wcześniej i był poniżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 83 mln zł. Reakcją była zniżka o 1,23 proc. do 256,50 zł. W sumie obroty na papierach z indeksu WIG 20 wyniosły w środę 806,5 mln zł, a na całym rynku 1,1 mld zł.