Ropa nadal tanieje
Ubiegłotygodniowa wyprzedaż ropy naftowej była w poniedziałek kontynuowana przez inwestorów z Azji - za baryłkę płaco już ok. 39 USD, a jeszcze w środę jej cena znajdowała się o 10 dolarów wyżej.
Przedstawiciele Kuwejtu odpowiedzialni za politykę energetyczną stwierdzili w weekend, że w ciągu najbliższych dni wycena ropy wystrzeli w górę z powodu fali mrozów, która znacznie zwiększyła zapotrzebowanie a po grudniowym spotkaniu OPEC wydobycie ropy powinno zmniejszyć się o ok. 2,2 mln baryłek dziennie. Chociaż wśród analityków pojawiają się opinie, że przecena surowców była w ostatnich tygodniach zbyt mocna, to konsensus rynkowy zdaje się popierać tezę, że zanim fundamenty sektora metali przemysłowych czy nośników energii zaczną się poprawiać, fatalne nastroje konsumentów i firm na całym świecie sprowadzą ceny poniżej obecnych poziomów.
Łukasz Wróbel