Realizacja zysków na giełdach europejskich

Amerykańskie giełdy sukcesywnie kontynuują wrześniowe wzrosty. Indeks Dow Jones zwyżkował o 0,78 proc., S&P 500 o 1,11 proc., natomiast technologiczny Nasdaq zyskał 1,93 proc. Spośród spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones liderami wzrostów były akcje Microsoft (+2,13 proc.), JP Morgan (+3,42 proc.) oraz Intel (+3,27 proc.).

Amerykańskie giełdy sukcesywnie kontynuują wrześniowe wzrosty. Indeks Dow Jones zwyżkował o 0,78 proc., S&P 500 o 1,11 proc., natomiast technologiczny Nasdaq zyskał 1,93 proc. Spośród spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones liderami wzrostów były akcje Microsoft (+2,13 proc.), JP Morgan (+3,42 proc.) oraz Intel (+3,27 proc.).

Indeks S&P 500 pierwszy raz od początku sierpnia przebił 200-dniową średnią ruchomą i już niewiele brakuje do przetestowania istotnego oporu na poziomie 1130 pkt. Nowe, łagodniejsze niż zakładano regulacje na sektora bankowego opracowane przez Komitet Bazylejski wsparły wczoraj notowania banków w Europie i miały także pozytywny wpływ na amerykański sektor finansowy.

Nastroje na dzisiejszej sesji azjatyckiej były mieszane. Uwaga japońskich inwestorów skupiona była na wyborze lidera partii przez obecną frakcję rządzącą. Ewentualna zmiana lidera oznaczałaby prawdopodobnie również zmianę na stanowisku premiera Japonii, jednak obie pozycje utrzymał zwycięski w głosowaniu Naoto Kan. Jego przeciwnik opowiadał się za interwencją na rynku walutowym w celu osłabienia jena. Natomiast wybór obecnego premiera, który był dosyć łagodny w zakresie przeciwdziałania aprecjacji japońskiej waluty przełożył się na jej dalsze umocnienie i zniżkę kursu USD/JPY do poziomu 83,08. W efekcie lekka przecena na walorach spółek eksporterów pociągnęła w dół indeks Nikkei o 0,24 proc.

Reklama

Dziś na parkietach europejskich obserwować można realizację zysków po wczorajszej zwyżce. Przecena ma jednak bardzo łagodny charakter, a większość spadków nie przekracza 0,5 procent. Wczoraj indeks WIG pokonał tegoroczne szczyty, podczas gdy WIG20 wciąż znajduje się poniżej kwietniowych oporów. Aby móc mówić o trwalszym powrocie do wzrostów na krajowym parkiecie, niezbędne jest wybicie się indeksów na Wall Street z wakacyjnej konsolidacji. Dziś warto zwrócić uwagę m.in. na odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej w USA.

Michał Fronc

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: jones | JP Morgan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »