Po pijanemu kupił 7 mln baryłek ropy

Pijany broker z Wielkiej Brytanii, który kupił 7 mln baryłek ropy naftowej, został ukarany za manipulację cenami surowca - poinformował brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FSA).

Steve Perkins dokonał transakcji 30 czerwca 2009 roku we wczesnych godzinach porannych po weekendzie "nadmiernego" spożycia alkoholu - podała FSA. Jego działania wywołały skok ceny ropy Brent do "nadzwyczajnego poziomu", co uznaje się za nadużycie - tłumaczył urząd.

Dawnego brokera ukarano grzywną opiewającą na 72 tys. funtów szterlingów (równowartość ok. 370 tys. złotych) i zakazem pracy w instytucjach finansowych przez co najmniej pięć lat.

Jego działania "wydają się być konsekwencją wyjątkowo obfitego upojenia alkoholowego, wynikającego z alkoholizmu, do którego teraz się przyznaje" - napisała FSA. "Alkoholizm nie tłumaczy go jednak" z dokonanych czynów - podkreślał urząd.

Reklama

Perkins poddał się obecnie kuracji odwykowej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: fsa | ukarany | ropa naftowa | baryłki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »