Korekta na GPW wciąż trwa

Po mało udanych ostatnich dniach na warszawskim parkiecie, nowy tydzień rozpoczyna się też w nie najlepszych nastrojach.

Po mało udanych ostatnich dniach na warszawskim parkiecie, nowy tydzień rozpoczyna się też w nie najlepszych nastrojach.

Podłożem tym razem nie są już tylko lokalne czynniki, które zaważyły na zachowaniu naszego parkietu w poprzednim tygodniu (podaż akcji PGE ze strony Skarbu Państwa oraz zapowiedź sprzedaży pakietu walorów PKO BP przez BGK). Teraz chodzi już o mocniejsze schłodzenie koniunktury na zagranicznych giełdach. Tu oprócz naturalnej po solidnych tegorocznych zwyżkach skłonności do realizacji zysków, impulsem do działania jest ostatni wzrost cen paliw. To zwiększa obawy o kondycję konsumentów oraz zyski przedsiębiorstw. W dalszym ciągu jednak skala przeceny na rynkach jest zbyt mała, by mówić o zmianie średnioterminowych perspektyw rynków ryzykownych aktywów. Wciąż na kolejne tygodnie bardziej prawdopodobny jest scenariusz powrotu do wzrostów niż trwalszych zniżek.

Reklama

Wymowny był pierwszy od wielu tygodni spadek notowań mniejszych spółek w minionym tygodniu. Indeks mWIG40 stracił przez ten okres 0,5 proc., co było pierwszą tygodniową zniżką od 7 tygodni, a sWIG80 poszedł w dół o 0,2 proc.. Ostatni spadkowy tydzień zanotował 10 tygodni wcześniej. W obu przypadkach aktywność inwestorów w trakcie przeceny nie była duża, co pozwala wierzyć, że regres koniunktury ma tymczasowy charakter. Zachowanie mniejszych spółek jest bardziej miarodajne z uwagi na to, że ich notowania bardziej odzwierciedlają oceny perspektyw naszej gospodarki. Kursy blue chips są bardziej podatne na globalne spekulacje.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

* Skala dotychczasowego spadku na naszej giełdzie pozwala wierzyć w powrót zwyżek w kolejnych tygodniach.

* Na brytyjskim rynku mieszkaniowym w lutym trwa stagnacja cen

Rynki nieruchomości

W lutym, drugi kolejny miesiąc, ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii stały w miejscu, wynika z wyliczeń Hometrack. W skali roku zniżka cen wyniosła 1,4 proc.. Imponujący wzrost nastąpił w zakresie liczby rejestrujących się u agentów nieruchomościowych. W skali miesiąca było to 18 proc., najwięcej od 5 lat. Specjaliści tłumaczą taki stan rzeczy wygasającym zwolnieniem od podatku dla nabywających pierwsze mieszkanie za mniej niż 250 tys. funtów. W kolejnych miesiącach oczekiwany jest raczej powrót cen mieszkań do spadków, niż ruch w górę.

W styczniu sprzedaż nowych domów w Stanach Zjednoczonych nieco zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim miesiącem i wyniosła 321 tys. (dane zannualizowane). Spadek wiązał się ze znaczącą rewizją grudniowych danych, które zostały podniesione z 307 tys. do 324 tys. To kolejne dane sugerujące stabilizację sytuacji w ostatnich miesiącach, ale nie wyraźną poprawę. Podaż mieszkań odpowiadała 5,6 miesiącom bieżącej sprzedaży, co było najniższym poziomem od 6 lat.

Biznes INTERIA.PL jest już na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: tydzień | nowy tydzień | GPW | korekta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »