Inwestorzy czekają na rozstrzygnięcie
Wczorajszą sesję giełdy na Wall Street zakończyły w mieszanych nastrojach. Indeksy otworzyły się na minusach, jednak wraz z rozwojem notowań sukcesywnie zyskiwały na wartości. Ostatecznie jedynie DJIA oraz technologiczny Nasdaq zdołały zakończyć dzień na skromnych plusach, zyskując odpowiednio: 0,21 proc. i 0,08 proc.
Z kolei indeks S&P 500 zamknął się poniżej poziomu poprzedniego zamknięcia, tracąc nieznacznie 0,04 proc. Konsolidacja amerykańskich indeksów tuż poniżej górnych ograniczeń kilkumiesięcznego trendu bocznego trwa dalej, jednak obecna sytuacja wskazuje na to, że już wkrótce będzie miało miejsce wybicie.
W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie przedstawicieli FOMC i być może komunikat po tym spotkaniu stanowić będzie impuls do bardziej zdecydowanego ruchu na amerykańskich giełdach.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej obserwować można było przewagę wzrostów. Tokijski indeks Nikkei 225 zyskał dziś 1,23 proc. Nastroje wsparte zostały przez ustabilizowanie się notowań USD/JPY po ostatniej interwencji na rynku walutowym. Zahamowana aprecjacja jena pozytywnie wpłynęła na notowania spółek eksporterów.
Dziś w Europie od rana również obserwować można wzrosty. Nastroje na rynku pozostają pozytywne. Obawy o wystąpienie podwójnego dna recesji stają się coraz mniejsze, a przewidywane spowolnienie dynamiki wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku zdaje się być już w dużej mierze wycenione w kursach akcji.
Z tego też względu w najbliższym czasie prawdopodobnie zobaczymy pokonanie górnych ograniczeń wakacyjnej konsolidacji, a impuls do takiego ruchu powinien nadejść z rynku amerykańskiego.
Michał Fronc
