Gustav straszy inwestorów

Od początku tygodnia inwestorzy na rynku ropy naftowej mają po swojej stronie sporo argumentów przemawiających za kupowaniem kontraktów terminowych niż za zajmowaniem krótkich pozycji.

Od początku tygodnia inwestorzy na rynku ropy naftowej mają po swojej stronie sporo argumentów przemawiających za kupowaniem kontraktów terminowych niż za zajmowaniem krótkich pozycji.

Szalejący w Zatoce Meksykańskiej sztorm tropikalny według meteorologów przyspiesza i z siłą huraganu ma uderzyć w wybrzeże USA, gdzie zlokalizowane są rafinerie dostarczające co czwartą baryłkę zużywaną przez Amerykanów. Jeśli dodamy do tego komentarze OPEC o planach zmniejszenia wydobycia w kolejnych miesiącach czy poważne ryzyko, że napięcia na płaszczyźnie Zachód - Rosja skłonią Kreml do przykręcenia kurka z ropą, trudno się dziwić, że rośnie liczba graczy oczekujących wzrostu ceny na nowojorskiej giełdzie surowcowej. Czynnikiem hamującym tą tendencję może być chyba jedynie kurs amerykańskiego dolara, który w ostatnich tygodniach już i tak znacznie zyskał na wartości. W czwartek za baryłkę ropy płacono 117 USD, a za uncję złota 834 USD.

Reklama

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: strasz | straszenie | gustav
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »