Greckie długi ciążą euro

Utrzymuje się słabość najważniejszych giełd na świecie. W ostatnich dniach coraz wyraźniej wpływa ona też na bieg zdarzeń na naszej giełdzie.

Utrzymuje się słabość najważniejszych giełd na świecie. W ostatnich dniach coraz wyraźniej wpływa ona też na bieg zdarzeń na naszej giełdzie.

Kolejnym tego potwierdzeniem była poniedziałkowa sesja, w czasie której warszawski parkiet nie był w stanie wykonać bardziej wyraźnego ruchu w górę. Wydarzenia toczyły się praktycznie tak samo, jak na giełdzie tureckiej, co potwierdza znaczenie decyzji zagranicznych inwestorów dla losów koniunktury na naszym rynku. Mimo optymistycznych komentarzy towarzyszących wynikowi tureckich wyborów, chęci do kupna tamtejszych akcji nie było widać. Działo się tak za sprawą wyższego od spodziewanego kwietniowego deficytu obrotów bieżących. Jego wysokość martwi inwestorów od dobrych kilku miesięcy, negatywnie odbijając się na postrzeganiu tamtejszych aktywów.

Reklama

W dalszym ciągu uwagę inwestorów przykuwa zachowanie euro. Ma ono niebagatelne znaczenie dla kondycji rynku towarów. Po silnej przecenie wspólnej waluty z piątku, wczoraj odrabianie strat szło bardzo opornie. Na postrzeganiu euro wciąż ciąży nierozwiązana do końca sprawa greckich długów. Jednocześnie szef Europejskiego Banku Centralnego wzywał wczoraj do zaostrzenia reguł budżetowych i reform gospodarczych na Starym Kontynencie. Ramy polityki gospodarczej dla strefy euro tworzone były w latach 90. XX wieku i okazały się za słabe na czasy kryzysu.

Dziś nastroje na rynkach poprawiły się mimo tego, że doniesienia z Chin aż tak dobre nie były. Inflacja wciąż stanowi tam duży problem (wzrosła do 5,5%), ale gospodarka szybko się rozwija.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Z punktu widzenia rozwoju wypadków na giełdach w kolejnych dniach bardzo istotne jest zachowanie euro i dolara, których kursy rzutują na kondycję rynków surowcowych

Brytyjski rynek nieruchomości komercyjnych w maju był w słabszej formie

Rynki nieruchomości

Maj na brytyjskim rynku nieruchomości komercyjnych przyniósł ochłodzenie koniunktury. Ogólny indeks aktywności spadł z 1 pkt proc. do minus 3,4 pkt proc. Dużo lepiej nadal radził sobie sektor prywatny, niż państwowy. W przypadku pierwszego z nich utrzymywało się ożywienie, w przypadku drugiego - wyraźny regres. Najbardziej optymistycznie od maja 2010 r. branża nieruchomości komercyjnych spoglądała w najbliższą przyszłość. Przewidywania na kolejne 3 miesiące były wyraźnie pozytywne i poprawiły się w porównaniu z kwietniem (z 1,3 pkt proc. do 7,7 pkt proc.).

CME Group, największa na świecie giełda instrumentów pochodnych, wystawiła na sprzedaż część z zajmowanego przez siebie 81-letniego budynku, która oferuje 130 tys. m2 powierzchni biurowej. Po sprzedaży będzie chciała wziąć ją w leasing zwrotny. Pozostanie natomiast właścicielem mniejszej części budynku, w której mieści się część związana z handel pochodnymi. Wystawiony na sprzedaż budynek został odremontowany kosztem 20 mln USD. Prace z tym związane zakończyły się w 2006 r.

Od dewelopera

Ronson organizuje dzień otwarty na Osiedlu Sakura w sobotę (18.06) w godz. 10-15. Inwestycja znajduje się przy ul. Kłobuckiej w Warszawie, obejmuje 4 budynki. W pierwszym etapie powstanie jeden 8-pietrowy z garażem podziemnym. W budynku znajdzie się 99 mieszkań o pow. od 51 do 85 m kw. Generalnym wykonawcą jest Hochtief. Inwestycja zostanie ukończona w lipcu 2012 r.

Tego samego dnia w godz. 10-16 dzień otwarty na Osiedlu Saska, przy ul. Bora-Komorowskiego organizuje Dom Development. Inwestycja, powstająca na 6,5 hektarowej działce ma obejmować 11 bloków o wys. Od 6 do 13 pięter, w których znajdzie się 1585 mieszkań. 4 lipca 2011 r. mają zostać oddane trzy budynki z etapu I.

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: ciaża | ciaza | Ciąza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »